nikander nikander
131
BLOG

Konfederacja - podatkowy sposób na "tłuste koty"

nikander nikander Gospodarka Obserwuj notkę 0

Podatki mają być niższe, bo taka jest nasza wola, co wcale nie oznacza, że budżet na tym ucierpi.

 

II Sejmik Konfederacji na Rzecz Reform Ustrojowych

Warszawa 28 czerwca

Reforma systemu podatkowego

(zdanie odrębne, do dalszych uzgodnień)

 "...Zwalczym lichwę i pogardę będziem Polakami

Dał nam przykład Sigurjónsson jak zwyciężać mamu..."

        Uważam, że system podatkowy, który podporządkowany jest jedynie celom fiskalnym - nie jest podatkiem, a nałożoną na ludność tubylczą kontrybucją. O ile trudno wyznaczyć dodatkowe cele podatkom opartym o reguły taryfowe (VAT, Akcyza, podatki lokalne) o tyle podatki oparte o formułę dochodową dłużej nie mogą być kontrybucją. Powinny być wykorzystane do uprawiania aktywnej polityki gospodarczej.

 

        Przedstawiam system podatkowy stymulujący rozwój gospodarczy, który obala ekonomicz­ny bon mot liberałów, według którego silna progresja podatkowa pozbawia przedsiębiorstwa zdol­ności inwestycyjnych i tworzenia nowych miejsc pracy. Może być akurat odwrotnie.

Cel, jaki został postawiony przed podatkiem dochodowym to:

Zmniejszenie indywidualnych obciążeń podatkowych poprzez zwiększenie bazy podatkowej dla podatków pośrednich i bezpośrednich

Propozycje reformy podatku dochodowego są następujące:

  1. Podniesienie kwoty wolnej do poziomu płacy minimalnej. Mogłoby to być 24 000 zł. Po­winno to wpłynąć zarówno na obronę ludności najniżej zarabiającej jak i na obniżenie pro­gu inicjatywy gospodarczej.

  2. Włączenie do podstawy opodatkowania salda inwestycji odtworzeniowych finansowanych w ciężar kosztów operacyjnych. Fortuny w głównej mierze nie pochodzą od zainwestowane­go zysku a drogą inwestycji finansowanych w ciężar kosztów operacyjnych.

  3. Ustanowienie „dochodowej granicy grzechu” na poziomie 10-krotnej płacy minimalnej. Byłby to trzeci próg skali podatkowej na wysokości 240 000 tyś zł. o sukcesywnie zwięk­szanym oprocentowaniu od 50% do 80%. Przykładowo o 10% rocznie.

    W Polsce nie dyskutuje się nad tym, gdzie, po przekroczeniu jakiej granicy, kończy się przedsiębiorczość a zaczyna totalne ograbianie współplemieńców. Tę dyskusję trzeba rozpo­cząć i to nie tylko w obszarze norm ustanawianych, stosowanych i sankcjonowanych przez państwo

      System ten mógłby zafunkcjonować w otoczeniu prawnym dopuszczającym funkcjonowa­nie spółek właścicielsko-pracowniczych a jego korzyści będą mogły się w pełni ujawnić, po odzy­skaniu suwerenności monetarnej i skierowaniu emisji pieniądza do gospodarki.

      Działanie systemu, który przedstawiam, łatwo można zrozumieć symulując jego działanie na arku­szu kalkulacyjnym. Przedstawiam następujące sytuacje.


Prosze, przeczytajcie i przeanalizujcie całość tekstu, który jest tutaj: https://dl.dropboxusercontent.com/u/75370509/Reforma%20systemu%20podatkowego%20-%20zdanie%20odr%C4%99bne.pdf

Pokazuje on wzajemne interakcje architektury monetarnej, ustroju gospodarczego i systemu podatkowego. Diabeł - niestety - tkwi w szczegółach.

 

Zaproszenie na II Sejmik Konfederacji na Rzecz Reform Ustrojowych z programem obrad znajduje się tutaj: https://dl.dropboxusercontent.com/u/75370509/II%20sejmik%20konfederacji%2028%20czerwca%202015.pdf

nikander
O mnie nikander

Józef Kamycki - obecnie na emigracji wewnętrznej

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka