nikander nikander
1645
BLOG

Morawiecki - czyli Polska przed wielkim rozczarowaniem

nikander nikander Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

Aby zrozumieć problemy organizacji trzeba najpierw spaść z drzewa” Hugo Steinhaus

 

   Notka Piotra Piętaka  Najwierniejszy uczeń Deng Xiaopinga obejmuje rządy w Polsce

zaczęła źle. Gdy zobaczyłem pod nią dwie pały trochę mną poterepało. Pomyślałem: znowu ten durny narodek niczego nie rozumie. Nie jestem też taki pewny czy tezy zawarte w tym artykule nie są pobożnym życzeniem autora. 

     Jak mawiał jeden z wybitnych polskich matematyków Hugo Steinhaus (to co że żydowskiego pochodzenia) „aby zrozumieć problemy organizacji trzeba najpierw spaść z drzewa”. Bardzo wątpię czy nasz bohater te słowa z notki potrafi zrozumieć. Cytuję za autorem

...Gdyby Polska zaczęła to także robić…Bowiem w przeciwieństwie do Japończyków, Chińczycy podkreślają modułową architekturę motocykli, która pozwala licznym dostawcom na dołączanie składowych podsystemu (n.p systemu hamowania) do standartowych interfejsów. W ten sposób zaawansowane projekty przedstawiane sa w postaci ogólnych założeń, które umożliwiają dostawcom na wprowadzanie zmian w komponentach, bez równoczesnego modyfikowania całej architektury. Specjaliści nazwali ten samoorganizujacy się system projektowania i produkcji „zdecentralizowana modularyzacją”.Jest rzeczą zdumiewającą, że wbrew przewidywaniom, iż taki zdecentralizowany system produkcji może prowadzić do chaosu, skutkuje on coraz wyższym stopniem specjalizacji i wydajności co umożliwiło – w ciągu 5 lat - obniżenie ceny motocykla z 700 do 200 dolarów.W czasach Internetu chaos jest wydajny, hierarchiczny porządek, nie. Produkcja partnerska jest w Polsce praktycznie (poza kilkoma uniwersyteckimi środkami) nieznana i niepraktykowana, brak kultury kontraktu, brak wzajemnego zaufania i bezdyskusyjne propagowanie w środkach masowego przekazu przebrzmiałych dogmatów liberalnych z XIX wieku, uniemożliwia przystosowanie się naszym firmom do liberalizmu ery Internetu, który słowo „konkurencja” zastąpił słowem „współpraca” i „samoorganizacja”. Nasza kultura ekonomiczna jest całkowicie sprzeczna z kulturą chińska i tej przepaści nie zasypie nawet tak wybitny urzędnik bankowy jakim niewątpliwie jest M. Morawiecki otwarta...”

     No cóż. Nikt Morawieckiemu nie pomógł, aby zrozumiał wyzwania nowoczesnej gospodarki. Ekonomii uczył się u zidiociałych spetryfikowanych profesorów, doświadczenia natomiast uczył się w instytucjach, którymi mógłby zarządzać średnio inteligentny szympans. Morawiecki niczego nie zaplanował, nie uprawił gleby, nie zasiał, nie ochronił przed pasożytami, nie zebrał. Niczego nie zakorzenił. Tkwił, tkwi i będzie tkwił w okowach etatyzmu. Właśnie na ten etatyzm zdechnie polska gospodarka wcześniej niż nam się wydaje.

     Słyszeliśmy: polską gospodarkę trzeba „ubankowić” i wszystko będzie cacy. Morawieckiemu do szczęścia i sukcesu potrzeba naprawdę niewiele. Potrzeba mu jedynie dwa biliony na inwestycje i 5 milionów tanich Ukraińców, bo Polacy nie pasują do tego obrazka.

     Jeśli chcecie to wierzcie, jeśli nie chcecie to nie wierzcie. Wiem jedno: nikt mu tych dwóch bilionów nie da.

     Napisałem kiedyś, że polityk, który nie potrafi pokazać narodowi źródeł jego wewnętrznej siły powinien przenieść się w Tatry i zająć hodowlą baranów.Ktoś mi potem zwrócił uwagę na to, że przede mną powiedział to ktoś inny i wcale nie była to osoba sympatyczna, ale mniejsza o to. Na uczelniach, polskich i zagranicznych, kształcących burżuazję kompradorską, takich wiadomości się nie podaje. Tam się uczy metod bezwzględnego łupienia i to bez znieczulenia. Na takie dictum Morawiecki jest dokładnie zaimpregnowany i nie dałbym się zwieść temu, co ma jako komentarz do Power Pointa. Skąd to wiem? Ono nie wyssałem tego z palca. O „chińską” drogę do sukcesu walczymy tu w Polsce od dobrych kilkunastu lat. A oto dowód z Morawieckim w tle.


 

Konfederacja na Rzecz Reform Ustrojowych          Lublin 23.10.2017 r.

w imieniu przedstawicieli klastrów polskich.

 

 

Pan Mateusz Morawiecki

Minister Rozwoju i Finansów

 

Dotyczy: podjęcia działań mających na celu wprowadzenie do polskiego prawa gospodarczego wielostronnych umów wspólnie kontrolowanych, jako instrumentu do budowy związków gospodarczych o integracji produktowej.

 

Szanowny Panie Ministrze.

 

Ponad 300 inicjatyw klastrowych, które zawiązały się w Polsce świadczą o dużym potencjale integracyjnym, tkwiącym w polskich przedsiębiorstwach. Niestety, pomimo wydatkowania dużych środków na ich promocję, praktycznie nie doszło w nich do integracji produktowej i powstania silnych polskich marek. Uważamy, że jest to spowodowane brakiem możliwości integracji naszych przedsiębiorstw na poziomie systemów finansowo-księgowych, a ten etap powinien wyprzedzać integrację na po­ziomie warsztatów. Co prawda wiele istotnych spraw rozstrzyga Międzynarodowy Standard Sprawozdawczości Finansowej nr 11 – wspólne ustalenia umowne (MSSF-11). Jednakże, ze względu na brak możliwości domknięcia toku księgowań bieżących „sprzedaży udziałów w produktach wspólnych działań”, standard ten pozostaje martwy, a proces kształtowania się integracji produktowej przedsiębiorców jest zablokowany.

 

W dniu 17 września 2017 roku uczestniczyliśmy w spotkaniu z Panią Jadwigą Emilewicz, Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Rozwoju, gdzie naświetliliśmy ten problem. Struktury sieciowe o integracji produktowej, które chcemy tworzyć, bazują na rozwiązaniach przyjętych w wielostronnych umowach wspólnie kontrolowanych (wspólnych ustaleniach umownych). Istotę tych związków gospodarczych wyjaśnia dołączony dokument. Należy podkreślić, że wykorzystuje on ten sam sposób na osiągnięcie integracji produktowej i emocjonalnej przedsiębiorców, jaki był zastosowany w „Stowarzyszeniach do poszczególnych czynności handlowych na wspólny rachunek” w powszechnej ustawie handlowej zaboru austro-węgierskiego z 1862 roku. Można powiedzieć, że jest to rozwiązanie znane i stare jak świat. Tym „genialnie prostym” rozwiązaniem jest przesunięcie momentu sprzedaży kosztów wszystkich wspólników wspólnego działania, na moment sprzedaży produktu końcowego. Wymaga to zastosowania toku księgowań dla „odwróconego łańcucha dostaw”. Dokumentem, przy pomocy którego można byłoby przenosić udziały (a także zobowiązania podatkowe) ze sprzedaży produktu końcowego na zrzeszonych wspólników, mogłaby być – dopuszczona rozporządzeniem fakturowym - faktura VAT w wersji „samofakturowanie”.

 

Szanowny Panie Ministrze

 

Zwracamy się z prośbą o podjęcie stosownych działań tak, aby służby rachunkowości w przedsiębiorstwach, mogły rozpocząć pracę nad przystosowaniem planów kont i polityk rachunkowości na rok 2018, w celu integracji systemów fi­nansowo księgowych zgodnie z zaleceniami MSSF -11.

Wdrożenie tych rozwiązań jest wręcz niezbędnym instrumentem rozwoju klastrów, start-upów i przedsiębiorstw innowacyjnych. Taki model współdziałania przedsiębiorstw jest najefektywniejszym sposobem na wyrównanie niedoboru kapitału finansowego poprzez podniesienie skłonności do współdziałania przedsiębiorców (podniesienie kapitału strukturalnego). Światowe doświadczenie pokazuje, że są to wyjątkowo efektywne rozwiązania w przypadkach wdrożeń nowych produktów i technologii do praktyki gospodarczej oraz do przekształcania klastrów w ekosystemy przemysłowe. W szczególności: małe firmy i start-upy mogą szybciej osiągnąć korzyści z efektu skali wykorzystując istniejące moce produkcyjne i struktury marketingowe grupy. Wspólna ocena szans rynkowych produktów wspólnych działań ogranicza i równomiernie rozkłada ryzyko biznesowe tak istotne przy wprowadzaniu na rynek nowych wyrobów. Wielostronne umowy wspólnie kontrolowane to także wstęp do nowoczesnej gospodarki samo-koordynującej się. Jest truizmem, że jeśli rolnik spotyka się z przetwórcą i handlowcem dopiero na rynku, to spotyka się o kilka lat za późno. Dobrodziejstwa tej nowej koncepcji biznesowej należy udostępnić także polskim przedsiębiorcom.

                                                                         

W imieniu sygnatariuszy listu

                                                              

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

 

Załączniki:

1. Związek gospodarczy o strukturze sieciowej i integracji produktowej działający z wykorzystaniem wielostronnych umów wspólnie kontrolowanych.

2. Propozycja wykładni/rozporządzenia na „szybki start”.

3. Podstawowe argumenty za wielostronnymi umowami wspólnie kontrolowanymi.

 

Do wiadomości:

1. Pani Jadwiga Emilewicz, Podsekretarz Stanu

2. Pani Katarzyna Blachowicz, Dyrektor Departamentu Małych i Średnich Przedsiębiorstw

3. Prof. Jan Tadeusz Duda – Akademicki Klub Obywatelski

4. PaniAgnieszka Ścigaj -Poseł na Sejm RP

5. Pan Jarosław Sachajko -Poseł na Sejm RP

6. Pan Paweł Skutecki – Poseł na Sejm RP

Sygnatariusze, uczestnicy spotkania w Ministerstwie Rozwoju w dniu 17 października 2017 roku:

Tu była lista 20 przedstawicieli kluczowych polskich klastrów, świata nauki i organizacji społecznych.


I co i nic? - i nic. Czekamy dalej...

Przypominaliśmy się także na Kongresie 590. https://www.youtube.com/watch?v=dDUbLCG-Zo8

       Czy liczysz na to, że premier Morawiecki „spadnie z drzewa”. Ja nie, przecież on ma doskonały program: wystarczy wpompować w gospodarkę 2 biliony złotych ( i z pewnością banksterzy mu je dadzą na piękne oczy) i zatrudnić 5 milionów tanich Ukraińców. Będziemy mieli Industry 4.0.

 

nikander
O mnie nikander

Józef Kamycki - obecnie na emigracji wewnętrznej

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka