nikander nikander
182
BLOG

Finlandyzacja gospodarki polskiej

nikander nikander Gospodarka Obserwuj notkę 2

Polsza eto strana miełkich targowcew co przekładając to z ruskiego na nasze oznacza, że Polska to kraj drobnych handlarzyków. Można się spierać o to, czy tak jest czy nie, ale lepiej spierać się o to czy tak być musi. To drugie jest bardziej konstruktywne.


     Już kiedyś pisałem, że nasza mentalność gospodarcza to symbioza najgorszych cech śmierdzącego śledziami żydowskiego sklepiku oraz nahajki karbowego z poleskiego folwarku. Nie chciałbym obrażać Poznaniaków, bo tam było inaczej. No cóż. Pobrał taki szlachciura od swojego pradziada wiekuistą mądrość, że „najlepsza maszyna Kaśka i Maryna” i niczym innowacyjnym głowy sobie nie zawracał. Natomiast dla rzytka goj zawsze był potencjalnym pożywieniem. Jak brakowało na gorzałkę, węgrzyna lub inne uciechy, to przecież jaśniepan miał w odwodzie jakiegoś zaprzyjaźnionego Jankiela.

     A mnie się marzy finlandyzacja Polski. Tak, finlandyzacja czyli Polska bez tradycji rodem z rzytkowskiego sklepiku i miejscowego folwarku. Polska na wzór Finlandii czyli bez rzytków i szlachty, ale za to z prawdziwymi gospodarzami.

Pora zamknąć przyciasny sklepik, pora wreszcie wyjść z folwarku.

     Zrobiłem taki film o tym moim marzeniu. Zapraszam do oglądnięcia. To tylko 30 minut.
 
https://youtu.be/aGLNHw1FfDc



 

ps. Film jest materiałem wprowadzającym w tematykę konferencji, którą zaplanowaliśmy na połowę marca z podkarpackimi przedsiębiorcami.

nikander
O mnie nikander

Józef Kamycki - obecnie na emigracji wewnętrznej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka