Mieszczuch7 Mieszczuch7
778
BLOG

Odejście Tuska nadzieją dla wojska

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 21

Poza hałaśliwym i niepotrzebnym zamieszaniem, związanym z ewakuacją Tuska do Brukseli, widzę też dobre strony tej sytuacji. Może być ona nadzieją dla polskiej obrony narodowej, dla wojska.

Tusk nigdy nie rozumiał znaczenia wojska, a w parze z Rostowskim, był dla tego resortu największym niszczycielem. Na wojsku czynione były wieczne oszczędności, kolejne cięcia. Teoretycznie byly przez te wszystkie lata "przeznaczane" znaczne kwoty na wojsko, ale w praktyce nie były one wykorzystywane, bo ... tak, w praktyce, ich nie było! Pieniądze na wojsko rząd ciął popisowo: na pewno pamiętacie, jak w świetle kamer Tusk upokarzał ministra Klicha odbierając mu miliony, by populistycznie, jakoby przeznaczać je na zbożne cele społeczne, a naprawdę by kryć nimi błędy ministra finansów i łatać budżetowe dziury?

Teraz, gdy Tusk zwiewa do Brukseli,  widzimy jak trochę przebudził się Komorowski ze swoim wsparciem dla spraw wojskowych. Cóż, przebudzenie Komorowskiego też nastąpiło dopiero jakby pod przymusem, gdy cała światowa opinia publiczna została wstrząśnięta  przez zestrzelenie nad Ukrainą malezyjskiego samolotu cywilnego. Może zamiast wspierać cyrki pacyfistów spod znaku Owsiaka,  marynarka wojenna czy F16 będzie traktowane z większą powagą? Lepiej późno niż wcale! Od kilku tygodni powtarza on jak mantrę zdanie o konieczności podniesienia wydatków na siły zbrojne do 2 procent i może wreszcie to się uda, gdy nie będzie już przeszkody w postaci Tuska? Nawet jeśli tak, jeśli będą większe pieniądze,  to nie wystarczy. Potrzebna jest też zmiana wewnątrz resortu: jeśli nadal o przyznawaniu pieniędzy dla lotnictwa czy marynarki decydować będą generałowie wojsk lądowych,  to zakupy będą jak zwykle dotyczyć czołgów itd. Ta stara kadra nie potrafi zrozumieć, że musimy koniecznie nadrobić zaległości, przede wszystkim w  zinformatyzowaniu wojska, łączności, a inwestować w drony bojowe - nie tylko zdolne do patrolowania i rozpoznania celu, ale i do zniszczenia go -  oraz w śmigłowce. Tuska to nic nie obchodziło. Potrafił przy tym być niezłą zakałą. 

Oczywiście, na zbudowanie nowoczesnego polskiego wojska potrzeba dużo więcej konkretów, nie sloganów, realnych pieniędzy i wielu lat.  Potrzeba zmiany i nowego rządu, który zadbałby o bezpieczeństwo narodu polskiego i przywrócił wojsku należną mu godność i rangę. Jak Piłsudski, jak śp. Prezydent Kaczyński... Ale na razie to w odejściu Tuska widzę już pierwszą nadzieję na  zmiany w wojsku: przynajmniej jednej przeszkody będzie mniej!

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka