Budowa w Polsce elektrowni jądrowej nie będzie finansowana przez specjalny podatek – zapewniają przedstawiciele rządu.
Po ogłoszeniu planów dotyczących budowy w Polsce elektrowni atomowej, pojawiły się głosy, że rząd sięgnie do kieszeni obywateli, żeby zrealizować tę inwestycję. Specjalny komunikat w tej sprawie wydały Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Finansów.
Czytamy w nim, że nie toczą się żadne prace nad podatkiem ani innymi opłatami lub daninami na sfinansowanie budowy elektrowni jądrowej. Urzędnicy podkreślają, że takie rozwiązania zwiększałby inflację uderzając w polską gospodarkę i społeczeństwo. „Celem rządu jest stworzenie takiego modelu biznesowego, który pozwoli na obniżenie kosztów energii elektrycznej dla odbiorców końcowych. Przyczyni się to do utrzymania miejsc pracy w przemyśle i innych sektorach gospodarki oraz do reindustrializacji kraju” – napisano w komunikacie.
Rada Ministrów, 2 listopada 2022 r., przyjęła uchwałę w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Polsce. Stwierdza ona, że pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa powstanie w oparciu o amerykańską technologię reaktorów AP1000. Budowa ma ruszyć w 2026 r., a pierwszy blok ma być gotowy w 2033 r. Jako lokalizację podaje się Pomorze, rejon Choczewa, Lubiatowa i Kopalina.
Poza tym pod koniec października przedstawiciele rządów Polski i Korei, a także energetycznych koncernów z obu krajów podpisali list intencyjny w sprawie opracowania planu rozwoju elektrowni jądrowej w Polsce. Siłownia, w technologii APR1400, miałaby powstać w Pątnowie.
