Czy Wielka Brytania zaczyna rozumieć i się budzić? Czy statystyczny Brytyjczyk zaczyna odnajdywać drogę do prawdy i powoli dochodzi do jego głowy, że zamknięcie Tommy Robinsona było przekroczeniem Rubikonu? Od wielu lat na Wyspach panoszy się polityczna poprawność, która kawałek po kawałku odbiera wolność mieszkańcom Wielkiej Brytanii. Nie możesz nazwać morderców po imieniu, nie możesz zaprotestować przeciwko islamowi. Również nie możesz dowiedzieć się prawdy z mediów o tym, że establishment zamiatał pod dywan prawdę o tym, co robili Pakistańczycy w imię swojej religii. Po prostu gwałcili nieletnie Brytyjki i teraz wciąż są chronieni przez system sprawiedliwości w UK. Po ostatniej sobocie jedno jest pewne. Te ponad 20 tysięcy ludzi, którzy pojawili się na Trafalgar Square i przeszli pod Downing Street, to grupa, która jest początkiem czegoś. To nie rewolucja, ale na 100% Theresa May i jej skorumpowany rząd ma pełne gacie ze strachu! Więcej na: http://thenowypolskishow.co.uk/to-jeszcze-nie-rewolucja1
