Porobiło się - "Ja nie potrafię memłać w składzie? Potrzymaj mi piwo", zwrócił się Frederiksen do Iordanescu przed spotkaniem Kolejorza ze słynnym Lincoln Red Imps, mistrzem kolebki kopanej - Gibraltaru. Żarty na bok, ale styl i reszta "gry" Lecha w pięknym Gibraltarze usuwa w niepamięć wszelkie dotychczasowe porażki polskich drużyn z padliną europejskiego futbolu. Żenadę incydentu podkreśla pomeczowa wypowiedź gracza Lecha Mateusza Skrzypczaka, który de facto bagatelizuje gibraltarski wstyd i zapowiada triumf na Ł3 w Klasyku+ Ekstraklasy. Niby chłopak w Poznaniu od niedawna, ale już przesiąkł tamtejszym mentalem, dla którego priorytetowym zadaniem piłkarzy Kolejorza jest zwycięstwo nad "ległą" tudzież "bordziłowką" lub "kure*ką", czy jak tam prowincjonalna gawiedź nazywa Legię Warszawa. A Legia? Nic nie grała, piłkę Ukraińcom oddała, ale Rafała Augustyniaka w składzie miała i na dodatek pokazała, że umie z dystansu i z rzutu wolnego. Ale w ataku nie umie wcale i (być może) wczorajsze wejście na murawę syna dyrektora sportowego da nieco do myślenia Iordanescu, który nieco łaskawszym wzrokiem spojrzy na legijną młodzież. A ja dalej do znudzenia - Żewłak, jedź ty, albo załatw skautów do Albanii czy też na jakie targowisko w Afryce, gdzie trafić można szybkiego Afrykanina (pisownia poprawna politycznie:_))), który rozumie świński pęcherz i przede wszystkim nie tak dawno uciekał przed lwem czy rhodesian ridgebackiem (piszą, że to pies na lwy, ale raczej na uciekających Murzynów), bo wedle mnie nadal można znaleźć nowego Muciego czy innego Capitę Capembe. A co nasi pozostali reprezentanci w Pucharze Pasztetowej? Jaga we Francji dała radę zremisować z zespołem z czołówki Ligue 1, Raków rzutem na taśmę wywalczył remis z Czechami z Ołomuńca.
Twarz XII Kolejki - tu miałem dylemat, z jednej strony Pacheco, z drugiej Reguła. Postawiłem na Marcela Regułę, który dał koncert gry na tle Legii Warszawa, przy okazji jest Polakiem i do tego młodym (w niedzielę kończy 19 lat).
W niedzielę Klasyk* na Łazienkowskiej, w sobotę mecz aspirujących Cracovii i Pogoni, po nim spotkanie "gryzących trawę" zespołów z Kielc i Katowic, niedzielę zacznie zmaganie defensywy Rakowa z atakiem Lechii, przed Klasykiem* zagra lider z wiceliderem, a w poniedziałek Radomiak sprawdzi Wisłę Płock.
Zestaw Par XIII Kolejki Ekstraklasy
Bruk-Bet - Zagłębie
Motor - Widzew
Arka - Piast
Pogoń - Cracovia
GKS - Korona
Raków - Lechia
Górnik - Jagiellonia
Legia - Lech
Radomiak - Wisła
Szanowną Moderację pozdrawiam tradycyjnie nad wyraz uprzejmie i w taki sam sposób zwracam się o "Ekstraklasę", a może i "SG".
Wszystkich, którzy tu przynajmniej zaglądają pozdrawiam równie serdecznie, życzę miłego weekendu i zachęcam do kontaktu z Najlepszą Ligą Świata.
-------------------------------------------------------------------------------
Legenda:
*Klasyk - dla mnie "klasykiem" byłyby pojedynki Legii z Ruchem, Wisłą Kraków (czy ew. Górnikiem Zabrze). Ostatnimi czasy istotnie Ruchu, Wisły (czy ew. Górnika) nie ma, w ich miejsce wskoczył Lech Poznań, ale nie do końca, bo w butach wronieckiej Amiki.
Inne tematy w dziale Sport
