Czytając niektóre wpisy na Salonie , zastanawiam się , ile jeszcze śliny mają na języku niektórzy blogerzy - np. bloger Kużmiuk , czy Wojciechowski o skrajnych prawicowcach typu Sakiewicz nie wspomnę , by ciagle opluwać wszystko to , co robi premier Tusk i Jego rząd .
Odnoszę takie wrażenie , że istotą ich życiowego kredo jest opluwać wszystko to , czego nie rozumieją lub czego są wrogami . Dla Nich najważniejsze jest by zsobaczyć Tuska , zohydzić Go w oczach tej części Polaków , którzy tak naprawdę mają w nosie opluwaczy i tych opluwanych i kompletnie nie zna się na polityce , jak wielu tu piszących skrajnych prawicowych lemingów.
Pytanie , czy mnie to wkurza , odpowiem tak , bo nie rozumie dlaczego owi opluwacze tak są nieżyczliwi Polsce , dlaczego sami nic nie robiąc , prócz plucia , nie pozwalaja robić czegoś dobrego inny .
Panie Kuzmiuk , Wojciechowski , zastanówcie sie , co Wy zrobiliście dla kraju i co lepiej byście zrobili dziś , bo pamietamy chyba wszyscy, jakimi wrogami byliście wstąpienia Polski do UE , a dziś macie czelność być sumieniami rolników polskich i poddajecie w watpliwość zdobycze Tuska w UE.
Wasza Panowie ewolucja polityczna od PSL przez Samoobrone do PiS jest zadziwiająca , droga Wasz do celu jeszcze daleka , ale do licha , miejcie odwagę , nawet wbrew prezesowi , ale zgodnie ze swoim sumieniem , przestać opluwać rząd RP wybrany w demokratycznych wyborach ,wytykajcie błędy ,potknięcia ,ale nie opuwajcie , bo tym samym działacie również na szkodę tych których rzekomo bronicie..
To jest droga do nikąd .