Chodzi o notkę "Pytanie do niezaszczepionych na Covid". Szczerze pisząc jestem kompletnie zaskoczony odzewem na ten tekst, który w założeniu miał być prościutkim sondażem, bez prawa na górę SG Salonu24. Okazało się, że temat jest niesamowicie gorący i kontrowersyjny. To dobrze. Przeczytałem wszystkie komentarze i za wszystkie bardzo dziękuję, bo jest to kapitalny materiał do przemyśleń - nie tylko dla mnie jako autora tego sondażowego pomysłu, ale dla każdego z nas, bez wyjątku. Nie można nie docenić, że dyskusja - jak rzadko na Salonie - miała charakter wymiany argumentów, czasem ostrych, ale mieszczących się w ramie otwartej dyskusji. Dla mnie jest to wielka wartość dodana - kłaniam się nisko wszystkim Komentatorom.
Nie byłbym sobą, gdybym do niektórych przynajmniej komentarzy się nie odniósł, przy czym mam na myśli przede wszystkim te, które znalazły się poza ścisłym wątkiem szczepionkowym ( o tym dość ) i odnoszą się do pojęć związanych z wolnością, dobrem własnym i publicznym, czy po prostu z jakimś wyborem. Mam na myśli przede wszystkim komentarz @Prowincjałki ( którą serdecznie pozdrawiam) i kilka temu podobnych. Temat ciekawy, podejmę rzuconą rękawicę i napiszę - mam nadzieję - ciekawy tekst. Ale nie dziś i nie jutro - muszę odpocząć i zająć się bardziej wakacyjnymi czynnościami niż pisanie.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie komentarze.
