Obrazek z ulic Warszawy. "Daddy Bandera". To może jeszcze "Uncle Hitler"? Dziewczę młode, może za głupie jeszcze, żeby zrozumieć jaką ma torebkę, ale daję słowo, że jeżeli przyjdzie mi zobaczyć coś takiego na ulicy w Poznaniu, zdzielę w łeb bez ostrzeżenia. Nakryje się młoda banderówa - jak to się u nas mówi - girami i tym "Daddy Banderą" tak, że ruski rok popamięta. Tu jest Polska i dla "daughter" zbrodniarza i nazisty miejsca nie ma. Won na Ukrainę!

Grafika zamieszczona w myśl prawa do cytatu: źródło - https://twitter.com/coolfonpl/status/1669283090911338497
Inne tematy w dziale Rozmaitości