kemir kemir
527
BLOG

Bób, Humus, Włoszczyzna

kemir kemir Polityka Obserwuj notkę 40

To nie ja, to Klaudia Jachira, czyli typowa kredka w piórniku Koalicji Obywatelskiej. Nie jest to najlepiej wyostrzona kredka, ale powiedzmy sobie szczerze, że w tym piórniku to norma. A nasz panujący nam miłościwie "Gauleiter", na cześć Święta Niepodległości, w mieście Sopot (bardziej chyba dla niego Zoppot) zorganizował spęd członków swojej sekty wyznawców spod hasła "Bób, Humus, Włoszczyzna", gdzie coś tam ględził o niepodległości.


To tak jakby wódz kanibali przemawiał do ludu namawiając do jedzenia pietruszki. Pełna wiarygodność.. buhahaha …. Aha, jakby kto nie wiedział kto to jest "gauleiter": Donald Tusk, postać znana, taki aktor z niedużych ról w eurokołchozie, znany przede wszystkim ze stu konkretów na sto dni i z tego, że wzorem TVN przyjął maksymę - wstajesz i łżesz. Polska niepodległość? Tak, ale jako "niepodległa" kolonia Helmutlandu. Polscy patrioci? Tak, ale tylko ci głoszący "Bób, Humus, Włoszczyzna" - reszta to wiadomo: katolski taliban, faszyści, naziole i ruscy agenci. Kurtyna.


Dobrze, że w tradycyjnym Marszu Polaków - już spod tradycyjnego hasła "BÓG, HONOR, OJCZYZNA" jak zawsze głośno i dobitnie wybrzmiał tłum tych właśnie "katoli, faszystów i nazioli". Nic tak nie drażni tej tłuszczy od włoszczyzny, jak ów Marsz, któremu już w lipcu rzuca się remonty pod nogi, a Trzaskowski - gdyby tylko mógł - pozwijałby asfalt ze wszystkich dróg prowadzących do Warszawy. Słychać wycie? Znakomicie. Tak bardzo słychać to wycie, że na nic prymitywne sztuczki TVP I TVN, w których temat warszawskiego Marszu jest minimalizowany do absurdalnie żenującej propagandy, a kamery w likwidacji (jak wiadomo) jadą sobie do Zoppot. Jest tylko: Bób, Humus, Włoszczyzna.


Dlatego im bardziej plują swoim antypolskim i antyniepodległościowym jadem na takich jak jak katoli, nazioli i ruskich agentów, tym bardziej rozpiera mnie duma. Byłem na Marszu już dość dawno temu, teraz oglądam Marsz w TV, ale zawsze wtedy, kiedy Marsz rusza i widzę to morze biało - czerwonych flag, to robi i się jakoś tak błogo, że wymiękam, chociaż - jak się przyjęło w moim pokoleniu - twardym trzeba być. Niestety, z tej błogości wytrącił mnie obrazek Jarosława Kaczyńskiego i jego geriatrycznego dworu. Coś mi tu przestało się zgadzać, ale nie do końca wiedziałem co. Oświecił mnie red. Łukasz Warzecha, który na "X" napisał tak:

"Rok 2020, covid, PiS u władzy zamyka państwo. Nie ma także zgody na Marsz Niepodległości.

Marsz mimo to się odbywa.

Już po jego zakończeniu policja - przypominam, ministrem spraw wewnętrznych jest wówczas pan Mariusz Kamiński, później pisowski męczennik - w okolicach Stadionu Narodowego zaczyna się zachowywać agresywnie i prowokacyjnie. Na stacji Warszawa Stadion bez powodu strzela ładunkami gazowymi w dziennikarzy i przypadkowe osoby. Spokojnie zachowujący się ludzie na peronie są pałowani.

Dosłownie 20 minut po zakończeniu zdarzeń pan Kamiński pisze w mediach społecznościowych, że wszystko było w najlepszym porządku. Wie to bez dochodzenia i oglądania relacji.

Potem w sprawie nadużycia uprawnień prokuratura - pisowska - prowadzi śledztwo. Prokuratorzy stwierdzają, że owszem, do przestępstwa doszło, ale postępowanie zostaje umorzone z powodu niemożliwości ustalenia sprawców. Funkcjonariusze kryją się oczywiście wzajemnie.

Wszystko to wydarzyło się za rządów i pod kontrolą partii, która dzisiaj twierdzi, że chroni wolność i jest jej jedynym gwarantem i której lider przykleja się do Marszu Niepodległości.

Skrajny brak wiarygodności to podstawowy problem PiS. Za tamte wydarzenia nikt nie poniósł odpowiedzialności i nikt nie przeprosił."


Nic dodać. Nic mnie tak nie drażni jak polityczna hipokryzja i obłuda, a Kaczyński na tym marszu to egzamplifikacja, esencja pisowskiej obłudy i hipokryzji. Nie napiszę, że przez to bliżej PiS-owi do obozu włoszczyzny, bo tak nie jest, nie napiszę, że blisko im do Sopotu, ale PiS na czele z Kaczyńskim mi w tym Święcie pasuje jak pięść do nosa. Może niech sobie robią marsz we Włoszczowej, na jakiejś działce Morawieckiego - wszystko jedno, ale niech mi Kaczyński nie obrzydza tego patriotycznego Marszu.


https://x.com/lkwarzecha/status/1988172562229023192



kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka