W oglądaniu lub słuchaniu Pani Moniki Olejnik trzeba mieć nerwy ze stali, nie każdy ma tyle cierpliwości aby dotrwać do konca. Niestety ja dotrwałam i juz żałuję, bo bardzo podniosła mi cisnienie we wczorajszym programie radiowym 7 Dzień Tygodnia. Pani Moniko czas najwyższy zmienić zawód!. Jestem pewna ze PO nie skaże Pani na bezrobocie, wszakze Pani całą sobą walczy o ich dobre imię.
"Ileż Pani juz łez wylała na antenie"
Czas na zmiany Pani Moniko Partia Oblubieńców czeka na Panią.
Inne tematy w dziale Rozmaitości