- A na urodziny jutro nie lecisz?
- Do kogo niby?
- No, do Londynu, do tej tam królowej...?
- To nie jest moja królowa, nie mam zainteresowania...
- Czego nie masz, mów głośniej…
- Zainteresowania nie mam, Tatuś, aparat włóż do ucha!
- Aaa, bo wy tam nie macie w Irlandii żadnej królowej, racja!
- Ja, na przykład, mam!
- Bardzo ciekawe jaką, hehe!
- Moja jest w Częstochowie.
- Wreszcie zasrańcu coś mądrego powiedziałeś!
Komentarze