Co za dzień. Fatalny. Nie tylko, że poranna pogoda do bani, nie tylko, że rezolucja, nie tylko, że agent Bolek szperał w archiwach IPN. W oryginalnych dokumentach, wow, nic nie wydarł ?
Zaraz, zaraz, no tak, nie agent, tylko domniemany agent, niech będzie tak bardziej prawniczo. Jednak on zaprzecza prawdziwości dokumentów, które skwapliwie wertował, po co, jak nieprawda, nie pamięta jak wyglądały ?
To, że trzynastego to nic, rezolucja nie rewolucja.
Jednak co śmieszne, że europarlamentarzyści ci rzecz jasna opozycyjni, no, ci z Platformy Obywatelskiej, teraz zaprzeczają, że oni nie donoszą na nasz kraj. Nie, nie donoszą. To co robią to jak wszyscy wiemy urąga zdrowemu rozsądkowi, ba… o patriotyzmie nawet nie wspominając… ehhh. Notabene, Platforma Obywatelska, kiedyś też dla przypomnienia młodzieży była Milicja Obywatelska, więc można hipotetycznie przyjąć, że wszystko co ma w szyldzie obywatelska - szkodzi… a jak. No i szkodzą narodowi polskiemu, mącą i donoszą i piszą rezolucje. Ba… piszą, ale się nie podpisują, takie cwane typki… a jak.
Nie podoba się, to przełącz kanał TV, no to przełączone. Nie można tego nazwać newsem.Co widzimy? Twarz znajoma. Khról Ewhropy. Uśmiechnięty od ucha do ucha, najwyraźniej się cieszy, ale z czego do diabła? No z czego? Widać w oczach znaczną satysfakcję. Trudno nie widzieć tego, jak w reklamach, pełny smak i pełna satysfakcja. Czyżby szykował się szampan z możnymi tego świata? Może nawet kolejne wzajemne zobowiązujące obietnice ? Poklepywania po plecach i uściski decyzyjnych rąk ? Kto wie…
Pytanie, czy PO otworzy szampana, to chyba najbardziej głupie pytanie w mediach.
Tym bardziej to podkreśla, jak bardzo trzeba być sprzedawczykiem starego nomenklaturowego wymiaru, aby tak myśleć. Babcie moich czasów by tak powiedziały- ,,aby ten korek od szampana wam ślipia wybił”. Rzekłyby jeszcze na dodatek:
,,kto ma chociaż choćby grosz honoru, to go serce boli „ - no bo jak tak można.
Przypomniał się teraz Bolek. Zaryzykujemy stwierdzenie, to co kiedyś powiedział:
,,to się po prostu w pale nie mieści”.
Fakt, po prostu to się w pale nie mieści.
Szukać pomocy u innych, donosić na własny kraj, to jeszcze ujmijmy to chwilowo wyrozumiale , pół biedy, ale z tego się cieszyć ? To jakiś obłęd. To są symptomy jakiegoś politycznego amoku, obłędu, licho wie… a ono nie śpi, o nie.
Eurodeputowany Pan Ryszard Legutko powiedział jasno: to absurd. Fakt, absurd. Niedorzeczne, że dzieje się to tu i teraz w tak zwanej cywilizowanej Europie. Przepraszam, żartowałem. Jakiej cywilizowanej? - tak zwanej. Hordy imigrantów u bram, a oni posiedzonka o sytuacji Polski sobie robią i dalej spijają kawę ze śmietanką, a większość 300 do 500 tysięcy euro rocznie wpada do kieszeni. O tempora o mores / lubimy te powiedzonko… te jest zawsze na czasie /.Na granicy grecko - macedońskiej gaz łzawiący śwista tylko w powietrzu, granica Turcji umownie – rewolta. Syria - krwawe jatki. Regularna wojna. Bruksela – zamachy terrorystyczne – kolejne tuż tuż. Nie czarujmy się, będzie czerwcowy Brexit będzie dalej Euroxit. Stara słaba zdziwaczała Jułropa. Taka jest dzięki europejskim rządcom z pełnym portfelem, tłuściochom z Brukseli i Strasburga etc.
Co oni mogą ? Nic nie mogą. Prawda Petru ? – zapytaj - sprawdzam!
Masz jak w banku, pod warunkiem, że z polskich banków jeszcze sporo wytransferują. Jednak PiS tego nie chce, a ci od szampana tak. Masz ci babo placek. Odnośnie tych bab i ich placków. Pani z PO, chyba Pitera, aha… tak… ehh, nie będę tego przytaczał, tej jej wypowiedzi. Żałosne.
Tak na koniec - eurodeputowana pani Jadwiga Wiśniewska jasno powiedziała, że Parlament Europejski nie ma podstaw prawnych, aby cokolwiek nam dyktować czy rozkazywać.
Tak patrząc na to wszystko uważnie,urzędasy europejscy mówią o demokracji, a co chwila mają sami wpadki.
Zresztą to nie chodzi o demokrację czy rezolucję czy rezolucje. Kto wie, o co chodzi to wie. Kasa Misiu kasa. Obecny rząd Polski – partia rządząca PiS trafiła w tętnicę dotychczasowych bezkarnych interesów. No i krwawią i się bronią i chcą dokopać. Trafione w dotychczas nietykalne businessy, gdzie straty ojrogeszefciarzy będą milionowe.
Niedługo ci nie patrioci wrócą do kraju. Porozmawiać będzie jeszcze można, a co, włączy się stare taśmy, posłucha się raz jeszcze, zapyta się. Czasu na kompromisy już nie będzie. Nic i nikt nie umknie uwadze.
Mądralińscy z immunitetem sprzed dzisiejszych kamer odpowiedzą też za dawne czasy przekształceń własnościowych i prywatyzacji. Odpowiedzą, bez dwóch zdań.
Ty blady, ty wiesz o kogo chodzi, ty wiesz. Trzęsiesz porami, co ? Trzęsiesz...
Inne tematy w dziale Polityka