Ostatni czas zdrowotnie dla pana Andrzeja Rzeplińskiego nie jest najlepszy, to widać gołym okiem. Jak to moja babka mówiła, boi się a broi. Jednak medialność tego pana to jest lepsza niż kiedykolwiek. Nie chodzi o wizerunek, a częstotliwość ostatnio zajmowanego czasu w ,,niezależnych „ tzw. swołockich mediach. Pomińmy milczeniem, co każdy wie, że upolitycznienie sprawy, że były rekomendowany Platformy Obywatelskiej, że to, że tamto i że musi kolegom partyjnym odwdzięczyć się .
Czym ? Chociażby trzymaniem fasonu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego i jego meandrach, które sam pan Andrzej wykreował. Pomińmy internetowe złośliwości, które lawinowo posypały się /zresztą słusznie/ na siwą głowę mędrca Symeona.
Dlaczego pan Andrzej Rzepliński kłamie w mediach !?
Darujmy sobie każdy przykład jaki by był, weźmy ostatnią wypowiedź pod lupę.
Zacytujmy wypowiedź: ,,we wrześniu może dojść do próby radykalizacji zmiany ustroju Polski w kierunku formuły jednowładztwa”.
Co to oznacza? To oznacza , że jeden człowiek sprawuje władzę w państwie i za nic nie odpowiada.
Pan Andrzej ponoć doczytał się tego w programie partii Prawo i Sprawiedliwość z 2011 roku. Zanim skomentujemy pierwszą wypowiedź, jednoznacznie można stwierdzić, że ,,pewne jest pewne”, że sędzia Rzepliński Andrzej uprawia zaawansowaną politykę. Po prosty wyrósł na gruncie Trybunału Konstytucyjnego politykier nad politykiery. Niech nawet to będzie w porządku, nawet, że niby nie jest. Jednak dlaczego kłamie? Wiemy, że nie pierwszy raz, ale dlaczego tym razem tak bezczelnie?
Ta wypowiedź to nieprawda!
Wg pana sędziego, na stronie 15 programu PiS z 2011 jest napisane: ,,centralny ośrodek dyspozycji politycznej jest ponad prezydentem, rządem, parlamentem”
Program partii Prawa i Sprawiedliwości z 2011roku.Strona nr 15. No i co? No i nic nie ma, nie ma takiego zdania, co ten pan Rzepliński zmyśla. Kto tego nie sprawdzi, może się nabrać na to bla bla bla. Dla przypomnienia tak samo jak z ustawą czerwcową robioną na chybcika, żeby można było też odwołać prezydenta z obojętnie jakiego powodu.
No cóż, nie udało się.
Jednak jak się dalej czyta program partii Prawa i Sprawiedliwości można jedną rzecz zadedykować panu Rzeplińskiemu i innym wichrzycielom.
Cytat:,, W konstrukcję ustrojową III RP został faktycznie wpisany, choć niezadeklarowany wprost, swoisty „imposybilizm” – programowa niemożność podejmowania przez państwo wielu działań koniecznych z punktu widzenia ochrony jego interesów i dobra obywateli. Każda próba oddziaływania władz publicznych na życie społeczne w imię dobra wspólnego i ochrony jednostki przed opresjami wymaga szczególnego usprawiedliwienia. Często podlega ona blokującej kontroli, sprawowanej – zarówno w formach instytucjonalnych, jak i w sposób nieformalny – przez establishment III RP, zainteresowany petryfikacją postkomunistycznego status quo.”
Nic dodać nic ująć. Na marginesie pan sędzia to historycznie udokumentowany były wieloletni pezetpeerowiec.
Panie Rzepliński - Herr Rzepliński, tak trzeba zatytułować bo niedawne otrzymanie doktoratu honorowego uczelni niemieckiej to nie byle co.
Herr Rzepliński, co tam wrzesień - tak czy siak chyba ok. 184 dni i zasłużona emeryturka i potem prokuraturka.
Inne tematy w dziale Polityka