Covida nie było, bo Ukraina. Jest więc w wyniku gwiazda rk1 i jego "prześmiewczość"
Niewiarygodnie salon obniżył loty, jednak zaletą przykrego faktu jest możliwość jasnego rozpoznania kto w ogóle posiada kręgosłup moralny. Ci sami, którzy bronili bezwarunkowego poparcia dla zamordyzmu sanitarnego i ekonomicznego dostali jeszcze wsparcie od nowych członków sekty "Chwała Ukrainie".
Zawodnik, który w swojej "nieskażonej logice" bronił niedawno zamknięcia lasów przed "chałastrą" bo wirus, obecnie deprecjonuje każdą próbę racjonalnego podejścia do rozsądnych stosunków z Ukrainą. "Facet", który pominął w "logice" covidovej napływ 2000000 Ukraińców bez żadnego trybu zabezpieczeń "pandemicznych" stawia Kemira, słusznie zauważającego, że kpiną jest ogłaszanie wielkiego sukcesu, bo jakieś prawa dla nas rozpatrzą, przy braku zgody na ekshumacje, obok echa i eternita.
Monthy Python przynajmniej był zabawny.
Nazwałem ongiś Pana erka cwelem i miałem długo moralniaka za takie zachowanie. Przeszło mi...
