- Witam moją piątkową trzódkę!
- Beeee, meeeeee, PiiiiiiS
- No to czym się dziś Panowie zajmiemy?
- Chciałbym zwrócić kolegów uwagę, na szalenie ciekawą analizę marszałka Niesiołowskiego we wczorajszej "Gazecie"...
- Nie no Tomek. Odbieram Tobie głos, zacznij być wreszcie konstruktywny, bo dostaniesz, że tak powiem, bilet w jedną stronę...
- Ależ szlachetny Jacku...
- Dobra, Wiesiek ma głos...
- (niezły jebaka.....)ekhm...To już jesteśmy na antenie?
- Od sześciu minut, profesorze....
- No więc myślę, że ta afera nie zagrozi hegemonii premiera na naszej scenie, gdzie reszta nie potrafi znaleźć klucza do odpowiedniej i odpowiedzialnej retoryki. Zresztą nieskromnie polecam, naszą wspólną z Mariuszem, kolejną już analizę na temat...
- Znamy ją Wieśku, znamy, w końcu w jednym organie prasowym się, prawda, poruszamy...
- A co na to wszystko ten najbardziej rozgarnięty Tomek?
- Wiesz Jacku, Ty lubisz dawać mi głos, akurat wtedy, gdy nasze misyjne radio realizuje się komercyjnie...
- To może ja, dosłownie 3 sekundy...
- Wszyscy: Wołek!
- I co nam chciał powiedzieć redaktor Tomasz?
- Nie od dziś wiadomo, że naszą klasę polityczną zżera gangrena podwładności postrzeganej jako płaszczenie się przed decyzjami wodza, niekompetencji, braku samodzielności, alternatywy w rządzeniu, mamy marionetki, poruszające się pomiędzy studiami telewizyjnymi i...
- Eeeee....nuda Tomku, my już to, prawda, obrabialiśmy w tę i z powrotem. Wiesiek?
- Istnieje taki model...
- Ale my jesteśmy w Polsce, kraju impregnowanym na modele...
- Aaa...to ja pomilczę..
- Więc ja, jeśli koledzy pozwolą, korzystając z czasu profesora...
- Wszyscy: Tylko do rzeczy, Wołek!
- A co powiecie o trenerze Smudzie?
- Trenerem Smudą, to my się zajmowaliśmy w zeszłym tygodniu, ale mogłeś Tomku o tym nie wiedzieć, bo zastępowała Ciebie redaktorka Kazia
-...ale jebaka....(ciii!)
cdn....
Inne tematy w dziale Rozmaitości