Igor Zalewski się nie nadał

Ten Zalewski od początku był jakiś dziwny. Już od pierwszego dnia, gdy urządził rozmowę nt. symboli komunistycznych, a zaproszonego Leszka Millera przedstawił jako byłego wysokiego funkcjonariusza PZPR. I zaczął go wypytywać o te symbole. A pan Miller myślał, przecież, że to będzie tak normalnie, że się go spyta o bieżące wydarzenia, a on udzieli komentarza. Nic więc dziwnego, że wyszedł ze studia. Powstało od razu pytanie, jak długo pozostanie w nim prowadzący. Tym bardziej, że on wszystkie rozmowy prowadził w sposób podejrzany. Tak jakby chciał się czegoś dowiedzieć (może to jakieś natręctwo?).

Wszystko już teraz wraca do normy i pan Miller będzie mógł udzielić swojego komentarza. Zalewskiego zastąpi się prawdopodobnie... kim? Tak, tak! Dobrze kombinujecie.

--------

http://wiadomosci.onet.pl/2067819,327,powrot_sld_-_czystka_w_tvp__odejda_znani_dziennikarze,item.html

http://pasazer.salon24.pl/86987,tvp-wreszcie-bierze-sie-za-nie-kulczyckich