akiś czas temu na łamach tygodnika "Do Rzeczy" miałem krótką wymianę poglądów z red. Tomaszem Terlikowskim. Pisałem o tymTUTAJ. Po prywatnej rozmowie wyjaśniliśmy sprawę. To swój "chłop" i pod wieloma względami stoimy po tej samej stronie barykady. Różnimy się pod względem teologicznym, lecz pod względem obyczajowym w wielu przypadkach mówimy jednym głosem, stając w obronie chrześcijańskich wartości w sferze publicznej, rodzinie, edukacji. Oczywiście są pewne różnice w rozumieniu i akcentowaniu pewnych kwestii.
Dziś jeden przykład. Red. Terlikowski przytoczył na swojej facebookowej tablicy fragment rozmowy z Moniką Olejnik:
Monika Olejnik: No wie pan, wydaje mi się, że ksiądz powinien przede wszystkim w celibacie żyć, po pierwsze.
Tomasz Terlikowski: Ksiądz powinien żyć w celibacie. Chciałem powiedzieć pani, że z punktu widzenia nauczania Kościoła każdy człowiek nie w związku małżeńskim powinien żyć w celibacie, każdy.
Monika Olejnik: Rozumiem.
Tomasz Terlikowski: Nie ma żadnej różnicy między panią a księdzem arcybiskupem.
Monika Olejnik: Ale wie pan, ani ja nie jestem zakonnicą, ani pan nie jest księdzem.
Tomasz Terlikowski: Ale ja żyję w małżeństwie.
Monika Olejnik: Yhm.
Tomasz Terlikowski: I nie muszę żyć w celibacie.
Monika Olejnik: Ale...
Tomasz Terlikowski: I to jest jedyny wyjątek, w którym katolik może nie żyć w celibacie.
CAŁOŚĆ:
http://www.pbartosik.pl/2013/10/terlikowski-olejnik-mazenstwo-i-celibat.html
Wszelkie pytania, uwagi, komentarze dotyczące wpisów i nie tylko - mile widziane: bartosik7@gmail.com Twitter: @pawelbartosik
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości