W wolnej chwili będę dorzucał kolejne nazwiska.
Ale warto zapytać, czy tacy naukowcy nie powinni aby dostać jakiejś poważnej reprymendy ze strony swoich przełożonych. Ale na pewno powinni zniknąć na jakiś czas z życia publicznego.
prof. Antoni Dudek
"Korwin-Mikke będzie miał kilka procent, podobnie jak Paweł Kukiz, a pozostali mniej popularni kandydaci zgromadzą po 1-2 proc. W sumie będzie to 10-15 proc."
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prof-antoni-dudek-janusz-korwin-mikke-jest-pozytecznym-idiota-kremla-wywiad/q5267p
dr. Jacek Zaleśny z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego
(O kandydaturze Dudy) "To propozycja miałka, wątpliwa, skazana na porażkę."
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Politolodzy-o-kandydaturze-Dudy-na-prezydenta-to-kontrowersyjna-nominacja,wid,17025708,wiadomosc.html?
dr Wojciech Jabłoński z Uniwersytetu Warszawskiego
"Strategia kampanii Bronisława Komorowskiego jest na tyle zła, że urzędującej głowy państwa może zabraknąć w drugiej turze"
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3850727,politolog-bronislawa-komorowskiego-moze-zabraknac-w-ii-turze-wideo,id,t.html?cookie=1
