Linie American Airlines złożyły wniosek o ogłoszenie bankructwa. Trzeci co do wielkości przewoźnik lotniczy w USA chce w ten sposób zrestrukturyzować firmę i uwolnić się od potężnych długów. Firma zapewnia, że pasażerowie nie odczują konsekwencji tej decyzji.
AMR, będąca firmą-matką American Airlines i American Eagle, poinformowała we wtorek że złożyła wniosek o ochronę przed wierzycielami na podstawie tzw. Chapter 11 , czyli 11 rozdziału amerykańskiego prawa upadłościowego. Pozwala ono na restrukturyzację firmy i pozbycie się długów, bez konieczności całkowitego likwidowania firmy.
Nowy szef firmy Thomas Horton zapewnił, że American Airlines będą normalnie wykonywać wszelkie zaplanowane loty, a podróżni nie odczują w związku z dzisiejszą decyzją żadnych utrudnień. Konsekwencje poczują za to pracownicy firmy. Restrukturyzacja oznacza bowiem ciecia i zwolnienia.
W specjalnym komunikacie wydanym we wtorek firma zapewnia, że przez ostatnie 10 lat robiono wszystko aby uniknąć ścieżki, na jaką po 2001 roku weszli inny amerykańscy przewoźnicy: ogłoszenia upadłości. Koszty funkcjonowania American Airlines są jednak zbyt wysokie w porównaniu z zyskami, a dodatkowo firma przegrywa konkurencje z innymi przewoźnikami, którzy dysponują nowocześniejszą flotą i zredukowali swoje koszty operacyjne dzięki procedurom upadłościowym.
Do 2006 roku American Airlines były największymi liniami lotniczymi w Stanach Zjednoczonych. Fuzje innych dużych przewoźników zepchnęły AA na trzecie miejsce po United Continental i Delta Airlines.
Zamachy z 11 września 2001 roku sprawiły, że na ogłoszenie upadłości zdecydowała się większość dużych linii lotniczych.
Southwest Airlines i Jet Blue to obecnie jedyni duzi przewoźnicy, którzy działają do tej pory bez konieczności ogłaszania bankructwa.
(Źrodło:"inormacjusa.com)
Inne tematy w dziale Rozmaitości
