Już od ponad dwóch tygodni po płońskim cmentarzu grasuje zboczeniec. Obnaża się i zaczepia ludzi. Opowiada o tym jedna z mieszkanek Płońska.
- Pierwszy raz, to było chyba podczas pogrzebu, który miał miejsce kilkanaście dni temu. Z alejek wybiegła kobieta z okrzykami: „ Zboczeniec, zboczeniec..”.– rozpoczyna Płońszczanka.
Całość na:www.plonszczanin.pl/
Inne tematy w dziale Rozmaitości