Przed chwilą przeczytałem wiadomość, która mnie naprawdę zmroziła. Zacytuję:
"Samolot linii Ryanair, mimo braku zgody, wyleciał wcześniej z warszawskiego Lotniska Chopina. Maszyna miała planowo wystartować do Manchesteru we wtorek o 11.30. Wzbiła się w powietrze kilkanaście minut wcześniej, pozostawiając na lotnisku 20 pasażerów". Źródło TVN24
Czy więc w Polsce zapanowała już całkowita anarchia? Czy jest tu gdzieś jeszcze jakaś władza? Czy ktoś w ogóle jeszcze odpowiada za nasze bezpieczeństwo? Przecież tego typu praktyki zupełnie nie mieszczą się w głowie. Gdzie była władza, która zezwoliła na to co sie stało? A gdyby doszło do kolizji samolotów i śmierci wielu osób, to co byśmy wtedy powiedzieli?
Ludzie, najwyższy czas żeby sie opamietać. Jak najszybciej trzeba odsunąć od władzy tych nieodpowiedzialnych idiotów z PO. Oni naprawdę sprowadzą na nas nieszczęście.
„Tam [w Polsce] jest miło, bo tam zawsze się czeka. Tam zawsze się wszystko „buduje”, tam nigdy nic nie jest gotowe. Tam zawsze trwa „jutro” (...). Ale z jednego nikt nie zdaje sobie sprawy, bo to ciężko: że nic już nie będzie jutro, bo jutro to oszustwo. Zawsze jest tylko teraz. Teraz widzę (...), że na nic tam już nie mogę czekać. Że tak, jak tam jest, tak będzie zawsze (...)”. Dziennik” Sławomira Mrożka
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka