W związku z dzisiejszym wywiadem jakiego nowy Minister Spraw Wewnętrznych udzielił Radiu Zet chciałbym zadać kilka pytań, które nasunęły mi się po jego wysłuchaniu?
1. Na jakiej podstawie Pan Minister wydaje takie rozstrzygające sądy o działaniach CBA i agenta Tomka skoro nie zna akt sprawy? Nonszalancja, tupet, zarozumiałość a może chęć politycznego przyłożenia przeciwnikom? W okresie działań CBA, Pan Sienkiewicz, zauważmy nie był ministrem konstytucyjnym ministrem, był zwykłym obywatelem, ale dziś na temat CBC wypowiada się bardzo obficie rzucając oskarżeniami.
2. W sprawie BOR w Smoleńsku Minister Sienkiewicz nie chce się wypowiadać. Twierdzi, że nie był wtedy ministrem więc czuje się zwolniony z odpowiedzi. Ale w sprawie oceny CBA było inaczej. Czy pan Minister był hipokrytą i instrumentalnie traktował stanowsko ministra?
3. Na jakiej podstawie Pan Minister twierdzi, że memorandum of understanding nie ma żadnego znaczenia dla procesu inwestycyjnego skoro memorandum to w inwestycjach zawsze pierwszy i to ważny krok, a po drugie to wzajemne zobowiązanie do wydatkowania pieniędzy. To co? Czy te wydane pieniądze PGNIG pójdą w błoto? A może lepiej od razu to memorandum wypowiedzieć. Ciekawe, że Pan Minister tego rozwiązania jakoś nie sugeruje.
4. Na jakiej podstawie Pan Minister dyskredytuje i obraża Antoniego Macierewicza? Twierdzenie Sienkiewicza, że Antoni Macierewicz to „polityczny histeryk, który i opinię publiczną w części i polską politykę prowadzi na manowce” to najzwyklejszy i na dodatek jeszcze marnej jakości epitet kompletnie bezradnego polityka. To co Sienkiewiczowi pozostaj to tupać nogami i sypać piaskiem. tJeszcze raz przekonujemy się, że ekipa PO – PSL czy to stara czy nowa, to zwykłe cienasy , dramatyczna żałość tak intelektualna i moralna. W tym kontekście ne dziwi stwierdzenie Sienkiewicza , że „celem [PiS] jest, powiedzmy sobie szczerze, przy pomocy opowiadania bzdur o zamachu, przejęcie władzy w Polsce, no taka jest istota spraw”. Sienkieiwcza naprawdę na nic innego nie stać niż obelga rodem ze stanu wojennego. Wyobrażenie, że mogło tu być coś więcej to mit.
5. Czy rolą Ministra Spraw Wewnętrznych jest w Polsce podsycanie braku zaufania i prowokowanie opinii publicznej czy też odwrotnie szukanie porozumienia i rozładowywanie konfliktów? Minister Sienkiewicz w dzisiejszym wywiadzie udowodnił, że w tym rządzie to on będzie jest od tego pierwszego czyli szczucia i prowokowania. I dobrze. Prędzej się ta ekipa rozleci i tylko huk będzie wększy.
„Tam [w Polsce] jest miło, bo tam zawsze się czeka. Tam zawsze się wszystko „buduje”, tam nigdy nic nie jest gotowe. Tam zawsze trwa „jutro” (...). Ale z jednego nikt nie zdaje sobie sprawy, bo to ciężko: że nic już nie będzie jutro, bo jutro to oszustwo. Zawsze jest tylko teraz. Teraz widzę (...), że na nic tam już nie mogę czekać. Że tak, jak tam jest, tak będzie zawsze (...)”. Dziennik” Sławomira Mrożka
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka