Pewnie wielu z nas( znaczy Katolików ) zastanawiało się powielekroć jak pogodziś sprawiedliwość i miłosierdzie.. .
Zna wielu z nas przymioty Boga.. . Jednak Miłosierdzie to jedna z Jego najulubieńszych "prezentów". :-)))
Pozdrawiam serdecznie i bardzo polecam ten Jego "prezent", bo dzięki temóż On może być rzeczywiście dobrym pasterzem, bo wydziera duszę człowieka z "paszczy lwa" albo " z jakby, tryumfu złego..".
Miłosierdzie jest tym, przymiotem Boga, który potwierdza jego nieskończoność, Jego nieograniczoną Miłość i niezłomną nadzieją na uzdrowienie człowieka, niezależnie od biedy "jaką sobie pozwolil uczynić..".
p.s.
Tak naprawdę Miłosierdzie jest bronią "masowego rażenia" .. . Lecz po nią trzeba sięgnąć, jak po owoc na drzewie życia - tak jak sięga się "po słowo" przepraszam, gdy przekroczy się "rubikon" miłości.
Inne tematy w dziale Rozmaitości