Witam,
Jak każdemu normalnemu człowiekowi wiadomo już, popieranie POPiSu to gorzej niż zbrodnia, to błąd. Trzeba się przyjrzeć innym.
Do polityki przyszedł Pan Gwiazdowski. Przyjrzałem się i ... na początek duuuuuuuża niespodzianka. Jak wiecie, a raczej powinniście wiedzieć, wśród ludzi hmmm... znanych wiedza o matematyce jest zerowa. Nie raz mówiłem też, że tzw. wolnorynkowcy nie mają pojęcia o matematyce i logice. Gardłują za obniżeniem podatków, ale jak ktoś obniża wrzeszczą "Ratunku, rabują". Absurd, rzekłbym, klasyczny :)
A tu ....
W jednym z wywiadów usłyszałem takie słowa Gwiazdowskiego, w końcu podobno radykalnego wolnorynkowca: "Jeżeli mam do wyboru nic i 500+, wybieram 500+". Przyznam, że już straciłem nadzieję, że wśród tzw. elit istnieje ktoś kto wie, że x-500 jest mniejsze od x. A tu proszę ....
Przypomnę że Wasz POPISowy guru ekonomii Morawiecki był przeciwnikiem 500 + i ogranicza go jak może.
Pozdrawiam :)