Do wyborów zostało niespełna miesiąc, a w polityce wieje nudą. Obserwujemy tylko ciągłe spekulacje dotyczące obsady list, ciągłe spory personalne, transfery czy zacięte i często bezsensowne kłótnie.
Parę dni temu politycy przez kilka dni głownie zajmowali się odejściem Jana Rokity z polityki i wsparciu PiS przez jego żonę. To prawda odejście tak wybitnego polityka jakim jest niedoszły premier z Krakowa czy powrót Millera do polityki dzięki miejscu na listach Samoobrony to ważne wydarzenia polityczne, które na pewno odbiją się na poparciu poszczególnych ugrupowań w wyborach, ale chyba nie na tyle ważne by o nich rozprawiać bez końca.
Jeśli już się uda na moment nie mówić o odejściach, powrotach i zmianach braw partyjnych to mamy do czynienia z szaleńczym wprost, opluwaniem się polityków, oskarżaniem czy wręcz obrażaniem. Używa się mocnych słów, które jednak, z reguły są poparte kiepskimi argumentami i tym samym przybierają formę groteski. Nie ma zapowiadanej, ostrej kampanii, walki na śmierć i życie jesteśmy natomiast świadkami wzajemnej pyskówki, co gorsza pyskówka ta totalnie zastąpiła dyskusje o Polsce, o konkretnych programach o planach rządzenia, zmianach reformach. Żadna z partii politycznych nie przedstawiła dotychczas programów wyborczych. Bo prawda jest taka, że oni programów nie mają. Często opozycja krytykuje PiS, a PiS straszy opozycją, czasem mówią co trzeba zmienić, ale nikt nie mówi jak będzie to zmieniać.
Krótko mówiąc politycy w tej kampanii wyborczej zapomnieli o Polsce i konkretnych problemach jakie trzeba rozwiązać, są natomiast beznadziejnie śmieszni i nie mają nic konkretnego do zaoferowania, poza oklepanymi sloganami, pod którymi może się kryć wszystko i nic, oraz wzajemnym oskarżaniem się.
Nuda. A do wyborów coraz bliżej…
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka