Polscy żołnierze, którzy ostrzelali wioskę podczas swojej misji w Afganistanie, przez część polskiej opinii publicznej i co gorsza przez polskie władze okrzyknięci zostali zbrodniarzami wojennymi.
Zorganizowano konferencje prasową, dokonano publicznego oskarżenia ich i od razu wydano wyrok, bez sądu, bez rozprawy. Rozdmuchano ta sprawę, a żołnierzy traktowano jak kryminalnych zbrodniarzy. Za to ktoś powinien ponieść konsekwencje!.
W tej sprawie naruszono podstawowe zasady prawa i naruszono podstawowe zasady postępowania w podobnych warunkach. Nazwano naszych żołnierzy zbrodniarzami wojennymi winnymi złamania Konwencji Genewskich, nazwano mimo że jedną podstawowych zasad prawa, obowiązujących u nas to domniemanie niewinności, czyli przed wydaniem wyroku nie można nikogo nazywać przestępcą. Po za tym naruszono procedury, które w każdym innym państwie o normalnych demokratycznych standardach sa przestrzegane, zasady nakazujące w podobnych okolicznościach sprawce jak najbardziej wyciszyć, kończy się wiec zwykle na lakonicznych komunikatach, bo rozdmuchanie sprawy jest na niekorzyść żołnierzom którzy przecież w różnych częściach Świata stacjonują, tracą oni autorytet lokalnych ludności. Smutne jest także, że sąd wojskowy tak bardzo trzyma się litery prawa, że w zamian za poręczenie majątkowe czy poręczenie społeczne (bo za pewne znalazły by się organizacje społeczne nie bojące się ręczyć za naszych żołnierzy) oraz dozór w czasie świąt nie wypuści naszych żołnierzy do domów na wigilie.
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka