Wola wciąż wybiera pomiędzy ścieżkami,
prowadzi w przyszłość czasem bez myślenia.
Emocje są smakiem, który chwilami
narzuca woli wybrane znaczenia.
Nie uciekniemy przed emocji śladem
w nieokiełznane uczuciami tchnienia,
bo wola bez nich jest pustym odpadem
na drogach życia w świecie zagubienia.
Kto za nas wybiera w przestrzeni bezczucia.
Kto wysyca zdarzenia barwą sentymentów.
Nasza wiedza ukryta jest panem wyczucia,
ujawnia się światu w szczególnych momentach.
Jesteśmy na haju w emocji godzinie.
Uwikłani w szaleństwo błędów boskiej siły.
Działamy na oślep wbrew wszelkiej przyczynie,
gubimy się w labiryncie decyzji zawiłych.
Okiełznajmy uczucia, niech będą narzędziem
decyzji rozumnych, wynikiem przemyśleń.
Wyskoczmy z emocji w ich zawrotnym pędzie.
Rozważmy wszystkie za i przeciw - myślmy.
Cud harmonii istnienia w niewoli wymiera,
wolność ma kolor pełni, bystrego rozsądku.
Uczucie podpowiada, a rozum wybiera
w dojrzałości życia, na prawdy przylądku.