Dziś 1 marca czyli święto Żołnierzy Wyklętych. Było to podziemie antykomunistyczne działające szczególnie w latach 1944-47 (aczkolwiek ostatni partyzant zginął w 1963 roku) sprzeciwiające się komunistycznej władzy.
Komuniści skrzywdzili ich dwa razy, chcieli również aby polscy bohaterowie zostali zapomniani, nazywano ich ,,bandytami", ,,kolaborantami" (choć wcześniej ci żołnierze walczyli z okupantem niemieckim, byli w, SZP, ZWZ, AK a także w KEDYW-ie, WiN czy NSZ).
Żołnierze Wyklęci byli zbrojnym ramieniem rządu londyńskiego, ginęli w nierównej walce, wiedzieli że nie mają szans a jednak podjęli walkę, często poświęcając swoje rodzinne życie, niestety nie wiedzieli że na konferencjach w Teheranie, Jałcie i Poczdamie wszystko zostało postanowione a los Polski przesądzony i np. Jan ,,Krysia" Borysewicz czy Anatol ,,Olech" Radziwonik walczyli o polskość Kresów Wschodnich. Ostatni żołnierz wyklęty Józef ,,Lalek" Franczak zginął 21 października 1963.
Cześć i chwała bohaterom.
