Odszedł Ellis Louis Marsalis Jr. Jeden z największych muzyków jazzowych. Dzięki mojej mamie słuchałem jego muzyki od wczesnych lat sześćdziesiątych. Legenda Nowego Orleanu. Ojciec sześciu uzdolnionych synów, z których przynajmniej dwóch Branford i Winton to wybitni muzycy o światowej renomie a następni dwaj Delfeayo i Jason również grają jazz.
Pewnie już w niebie montuje nowe trio.
Cześć jego pamięci