Przedwieczorny Przedwieczorny
659
BLOG

Lemingizacja.

Przedwieczorny Przedwieczorny Polityka Obserwuj notkę 10

 

Od dawna wysłuchuję od otaczających mnie światłych jaki to jestem zmanipulowany. Nie zliczę ile razy mówiono mi, że mówię to co mi Prezes każe. Jednym słowem jaki to jestem głupi i pozbawiony samodzielnego myślenia. Tak tu w salonie jak i w realu.
Oczywiści oni są pozbawieni tych przywar. Myślą samodzielnie i nikt im nie każe mówić tego co mówią. Dobrze, dla potrzeb tego tekstu załóżmy że tak jest rzeczywiście.
 
Od kampanii wyborczej 2007 wszyscy wiemy o firmie która mówi Tuskowi jak mówić, co mówić, kiedy mówić a kiedy zawiesić dramatycznie głos, jak poruszać rączkami w którą stronę w jakim momencie spojrzeć. Jednym słowem oni pociągają za sznurki a on wykonuje co trzeba.
No i robią to znakomicie. Wszystko jest wykonywane tak jak oni chcą i odbierane tak jak oni chcą. O ile na początku wszystko było toporne to z upływem czasu widać postępy.
 
Po przeciwnej stronie stoi on, Prezes. Ten który podobno nami wszystkimi manipuluje.
 
Większego komplementu nie można mu powiedzieć. On sam robi lepiej to do czego Tusk potrzebuje armii ludzi.
 
Tu mógłbym zakrzyknąć w stylu naszej salonowej koleżanki – To skandal ten bezwolny leń, który myśli jak tu wyłgać się od pracy i pograć w piłkę, ten wnuk żołnierza wrogiej armii, wydaje pieniądze biednych emerytów, którzy muszą od ust sobie odjąć żeby zapłacić podatki. Wydaje na bandę kuglarzy których jedynym zajęciem jest ukrywanie miałkości tego beznadziejnego rządu.
 
Ale nie krzyknę. Gdzieś mam co ten beznadziejny rząd robi z tymi pieniędzmi. Muszę płacić podatki, ale nie robiłem sobie nadziei, że ci ludzie zrobią z nich dobry użytek.
Więc jeżeli wydają je na zamienianie ludzi w lemingi a ludzie się temu bezkrytycznie poddają to mnie pozostaje satysfakcja, że są ludzie którzy się temu nie poddają i przynajmniej część wysiłków idzie na marne. Mimo takich pieniędzy wydawanych na ich lemingizację.

 

P.S. Jak niedawno napisał Krzusztof Leski, Tusk podzielił się swoim sztabem PR z Prezydentem. Skutki już  widać.

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka