Przedwieczorny Przedwieczorny
307
BLOG

Zapytaj go o godzinę!

Przedwieczorny Przedwieczorny Polityka Obserwuj notkę 1

 

„-Fajny film wczoraj widziałem.
 -A momenty były?”
Oj były, były.
Marszałek Niesiołowski dawał aż Rymanowski podskakiwał.
 
Takiego popisu głupoty i PRowskiego absurdu to nawet Pan Premier Tusk nie odstawia, choć trzeba przyznać że wczoraj w sejmie bardzo się starał.
 
Jednak Niesiołowski w „Rozmowach Rymanowskiego” pobił nawet swojego mentora.
Jakie by Rymanowski pytanie nie zadał Niesiołowski z pełnym przekonaniem i zaangażowaniem odpowiadał „-Panie redaktorze czy można dyskutować z ludźmi, którzy tworzą same teorie spiskowe z nienawiści i ze szkodą dla Polski.”  Cytat nie jest dosłowny staram się wyłącznie oddać jej sens bo nie nagrywałem.
Rymanowski:
-Panie marszałku, czy ma rację Pan Macierewicz żądając ujawnienia noty dyplomatycznej?
Niesiołowski:
„-Panie redaktorze czy można dyskutować z ludźmi, którzy tworzą same teorie spiskowe z nienawiści i ze szkodą dla Polski.”
Rymanowski:
Panie marszałku, czy poseł Macierewicz słusznie żąda by rząd polski zrobił wszystko w celu odzyskania „czarnych skrzynek” ?
Niesiołowski:
„-Panie redaktorze czy można dyskutować z ludźmi, którzy tworzą same teorie spiskowe z nienawiści i ze szkodą dla Polski.”
 
Za kolejnym razem, kiedy Marszałek wyrecytował wykutą na blachę formułkę nie wytrzymałem i huknąłem:
-Rymanowski nie bądź frajer. Zapytaj go o godzinę, przynajmniej będzie śmiesznie.
 
Niestety. Polityka uprawiana przy pomocy SMS takie przynosi efekty.
Którego polityka PO nie zapytać o cokolwiek to zawsze zaczyna od tego że Pis jest bee.
I to każdy w ten sam sposób i tymi samymi słowami.
Żeby chociaż zatrudnili kilku operatorów do rozsyłania SMS każdy miałby swoją grupę polityków do instruowania z poleceniem, że każdy ma wysłać inną treść, ale nie, wszyscy na jedno kopyto bo tylko jeden głos ma PO. Głos swojego naczelnego PRowca. Już nawet z Ameryki ich ściągają.

W sejmie było podobnie. Zupełnie jakbyśmy oglądali dwie różne debaty . Jedna w której brała udział opozycja i druga w której brała udział koalicja odpowiadając nie na te pytania czy zarzuty które padały. Miało to mniej więcej taki przebieg. Pytanie -Jest suchy chleb dla konia?  Odpowiedź - Szpaki ładnie się bawią na trawniku.

Oczywiście Premier Tusk jak zwykle miał pełne usta miłości i Polski. Tak pełne że sam się nimi czasem dławił i pewnie dlatego większego sensu w jego wypowiedziach nie było. No nie przepraszam był - sens roku wyborczego. Podobnie jak ogłoszona dziś nowina o bonach na opiekę.

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka