Przedwieczorny Przedwieczorny
177
BLOG

Czy to już jest ta nowoczesność?

Przedwieczorny Przedwieczorny Polityka Obserwuj notkę 2

Znowu zmarł nastolatek skatowany przez kolegów. To dla mnie zbyt smutne żeby tak natychmiast wdawać się w analizowanie przyczyn. Jedno jednak pytanie przebija się nieustannie co się stało w naszym życiu społecznym że od roku 2005  do 2010 nastąpił tka gwałtowny wzrost tego typu przestępczości wśród młodych ludzi. W roku 2006 nastąpił nieznaczny wzrost w stosunku do roku poprzedniego w 2007 nastąpił spadek a potem to już krzywa poszybowała w górę że aż przerażenie ogarnia. Może jednak hasło „Zero tolerancji dla przemocy w szkole” nie było tak głupie jak nam wmawiano. Może zbieramy owoce wyszydzenia i odrzucenia tego hasła nic w zamian nie proponując.
Nieco starszych z pośród koleżanek i kolegów salonowiczów proszę by sobie przypomnieli jak wyglądała szkoła w czasach kiedy mieli kilkanaście lat. Jak wyglądał stosunek rodziców do nauczycieli, domu do szkoły i odwrotnie. Ja pamiętam że nauczyciele i rodzice to był jeden front i co by rodzice nie myśleli o nauczycielu lub co by mu nie powiedzieli w cztery oczy to wobec nas mówili jednym głosem. Na ulicy żadne z nas nie było anonimowe nie było możliwości żeby nam się coś stało bo zawsze ktoś nas widział i spieszył z pomocą. Faktem jest że mieszkałem w podwarszawskiej miejscowości gdzie chyba 90% to była przedwojenna inteligencja ale sądzę że to było zjawisko o wiele szersze.  Wakacje spędzałem u dziadków w małym powiatowym mieście gdzie było podobnie. Jako smarkacz postanowiłem z równie dorosłymi kolegami spróbować jak cudownie smakują papierosy, pominę jak musieliśmy się namęczyć żeby je w ogóle zdobyć, no i spróbowaliśmy w wielkiej konspiracji, na cmentarzu, tak żeby nas nikt nie widział. Zanim wróciłem do domu moja babcia już wszystko wiedziała. Świat był po prostu bezpieczny.
Komuna potrafiła wszystko zniszczyć ale wielu robiło wszystko byśmy wiedzieli co to przyzwoitość, normalność, bezpieczeństwo.
Co się do licha dzieje z naszym światem. Czy to jest ta nowoczesność do której każe nam się dążyć by nie zostawać w tyle za Europą?

 

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka