Gdy się w końcu oderwałem od bieżących zajęć i zajrzałem do działu Nauka, to zobaczyłem, że bura suka plamista (Fot.1) wróciła do tego, od czego dostaje cieczki – manipulowania i kłamstw, a ponieważ to obrzydliwe żywotne nie ma inwencji twórczej, to afrodyzjaków szuka w moich tekstach, przekłamując dane i manipulując interpretacjami.
Oto jaskrawy przykład:
#Jakiż to eksperyment? Ano chodzi o eksperyment w którym mierzy się prędkość światła.
Oddajmy głos Waldemarowi:
"W 2008 r. eksperyment, polegający na zmierzeniu prędkości rozprzestrzeniania się promieni monochromatycznych światła naturalnego w powietrzu przeprowadził autor teorii, D. Bazijew, dokazując tym samym jej prawdziwość.
Uzyskał następujące rezultaty dla odpowiednich promieni:
- niebieskie (λ= 460 nm) – rozprzestrzeniają się wolniej od c na 85%;
- zielone (λ= 546 nm) – wolniej na 41%,
- czerwone (λ= 760 nm) – wolniej na 18%;
- fioletowe (λ= 400 nm) – z prędkością c;
- ultrafioletowe - (λ= 330 nm) – szybciej na 20,4%"
Co my tu widzimy?#
Ja widzę swój błąd. Zamiast zamieścić w swoim tekście o tym przełomowym eksperymencie oryginał Tabeli wyników (Fot.2), pozwoliłem sobie na ich interpretację, i zrobiłem to niestarannie. Dzisiaj poprawiam swój błąd i daję do dyspozycji czytelników tą Tabelę.
Zwrócę uwagę czytelników tylko na jeden element: to co mierzymy, jako prędkość światła białego jest tak naprawdę prędkością światła fioletowego.
Żywotne, które odgrzebało ten eksperyment (za co mu chwała!) podjęło się próby wizualizacji sposobu widzenia świata przez ludzi (prof. Bazijew i ja), co ilustruję na Fot.3.
Aż zaniemówiłem z wrażenia! Skąd żywotne z rodziny psowatych może wiedzieć, jak widzą świat łudzie, jeśli ich percepcja widzenia spektrum promieniowania w zakresie widzialnym zdecydowanie różni się od tego co widzą ludzie (Fot.4).
Czym jest wizualizacja pokazana na Fot.3?
Bezczelną manipulacją! Bezczelnym kłamstwem burej suki!
Z gwiazd (w tym i ze Słońca) dociera do Ziemi całe spektrum promieniowania, a nie światło.
Pewna część tego spektrum przekształaca się w światło dopiero w naszych oczach (i jak już wiemy w oczach żywotnych).
O tym z jaką prędkością przemieszcza się to spektrum, gdy przemierza przestrzeń kosmiczną informują nas specjaliści (Fot.5), w publikacjach finansowanych z środków Unii Europejskiej (Fot.5a).
A z jaką prędkością przemieszcza się samo światło, gdy jest rozszczepione na poszczególne barwy można zobaczyć na ilustracji (Fot.5).
Kłamstwo burej suki polega na tym, że on przenosi pogląd głoszony przez nas (Bazijew, Mordkowicz) o różnej prędkości poszczególnych barw światła, akceptowany już na poziomie Unii Europejskiej i oficjalnej fizyki (Fot.6), na prędkość rozprzestrzeniania się promieniowania gwiazd (nie mylić ze światłem!).
