Henio spod siódemki Henio spod siódemki
34
BLOG

Grosz trzeci złamany na osiemdziesiąt

Henio spod siódemki Henio spod siódemki Kultura Obserwuj notkę 0

Tok szoł z kategorii tych, o których Sikorowski śpiewa: "Ktoś przed kamerą majtki zdjął."

Zastrzegam się od razu, chociaż zdaję sobie sprawę, że niektórzy mi nie uwierzą, iż nie oglądam tego programu. Czasem trafiam nań, gdy włączam kanał, żeby w telegazecie sprawdzić ofertę programową, ale głównie przybliżają mi ów szoł dyskusje krewnych, znajomych i współpracowników.

I właśnie te dyskusje wywołują moją zadumę. Większość dyskutantów potępia program jako niemoralny. "Ta pani prowadząca jest zboczona." "Kto widział, żeby nadawać taki program po czwartej, kiedy dzieci mogą to oglądać." "Boże, co za zbereźnictwo."

Wiekszość się oburza, ale większość zna program detalicznie., zatem go ogląda. Gdyby ci potępiacze zaprzestali oglądania, ogladalność spadłaby i program w wyniku badań telemetrycznych musiałby zejść z anteny.

Jakże to typowa postawa dla gawiedzi. Ciekawość. Zobaczyć, choćby (a może właśnie) przez dziurkę od klucza. A zakazany owoc tak bardzo smakuje.

Kiedyś podobnie było z "Nie". Większość się zaklinała, że nie czyta owego szmatławca, wydawanego przez "tego bezczelnego Urbana' niedawnego rzecznika komunistycznego reżimu, ale większość znała treści w "Nie" publikowane.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura