Niemiecki pomysł na reformę UE
https://www.eurointelligence.com/
Niemcy żądają, aby małe kraje zrezygnowały z weta w sprawie polityki zagranicznej.
Czy to reforma UE, czy może budowa Mitteleuropy?
Gdyby Niemcy i kanclerz Scholz mieli uczciwe zamiary to zapytaliby, co możemy zrobić dla UE, a nie co UE może zrobić dla Niemiec…
Olafa Scholza w artykule prasowym zażądał, aby UE zniosła krajowe weto w polityce zagranicznej.
Moim skromnym zdaniem mniejsze kraje UE byłyby szalone, rezygnując z weta w polityce zagranicznej, chyba że Niemcy zobowiążą się do przejścia na model gospodarczy bardziej zgodny z Unią Europejską?
- Ale tego nie będzie...
Podstawowym problemem jest całkowity brak świadomości wewnątrz Niemiec, jak ich własne wybory polityczne wpływają na inne kraje UE. Choćby wspieranie rosyjskiego monopolu w UE na węglowodory.
Zależność od rosyjskiego gazu przeplata się z gazożernym modelem gospodarczym, który wymaga dużych nadwyżek eksportowych.
Zależność Niemiec od Rosji i Chin nie jest przypadkiem. Jest to część szerszej strategii.
Polska dyplomacja powinna odpowiedzieć na propozycje Scholza nie odrzucając ich wprost, ale wysuwając własne żądania. Mamy okazję zaprezentować nasz model UE.
Najważniejsze byłoby dokończenie budowy unii bankowej i rynków kapitałowych, co wzmocniłoby zdolność UE do nakładania sankcji gospodarczych na kraje trzecie.
By zapobiec sytuacji, w której wspólna polityka zagraniczna UE jest podporządkowana sekciarskim niemieckim i francuskim interesom gospodarczym.
Podstawowym problemem jest dysfunkcyjne euro, co powoduje dysfunkcję całej UE.
Ze względu na ogromne różnice w wydajności, zasadach pracy i emeryturach pomiędzy krajami członkowskimi, polityka EBC dotycząca euro i zintegrowanych stóp procentowych nigdy nie będzie odpowiednia dla każdego kraju.
Co więcej, to Niemcy domagały się konsensusu we wszystkim w obawie, że mniejsze kraje zjednoczą się przeciwko nim w sprawie euroobligacji i nadchodzącego zadłużenia. Teraz niemieccy hipokryci żądają, by małe kraje zrezygnowały z weta, nie oferując niczego w zamian.
Niemcy kontrolują Europę przez UE, a nie przez potężne wojsko. UE przypomina 27 krajów powiązanych niemieckim socjalizmem.
UE sprawdza się tylko jako unia celna i ta część działa.
UE nie ma żadnej demokratycznej kompatybilności, dlatego mniejsze narody są sprzedawane przez własną klasę polityczną. Nie tylko w Polsce jest „Partia Pruska”...
Niemcy i Francja zawsze będą rządzić w UE i prowadzić program dla własnego interesu narodowego.
Prawo weta to tylko jedyna demokracja w UE.
...
