Bardzo dużo ludzi kojarzy ostatni film Sekielskiego o pedofilach, ale mało, kto obejrzał inny interesujący film dokumentalny jego autorstwa.
Ciekawe, czy Państwo już rozpoznali, wokół jakich haseł przewodnich toczy się obecna gra przedwyborcza? Jaką macie alternatywę?
Czy zauważyliście już, że drobnymi kuksańcami jesteście ustawiani, jak sparingpartner na ringu, zanim dostaniecie mocny podbródkowy cios w szczękę. Czy widzicie, że narzuca się Wam pewne tematy, wokół których ma toczyć się dyskusja? A właściwie nie dyskusja, bowiem tematy te mają budzić głownie emocje, a nie prowokować konstruktywną dyskusję.
Zadaniem sztabów wyborczych jest ustawienie wyborów w ten sposób, aby przeciętny wyborca nie wybierał lepszej Polski, ale był zmuszony do wyboru mniejszego zła - takiego, jaki przedstawią mu sztaby wyborcze. Dlatego np. PO-KO ustawia najbliższe wybory, jako powtórkę referendum unijnego, które faktycznie odbyło się ponad dwadzieścia lat temu. Swoistego rodzaju referendum, w którym wyborca musi się opowiedzieć albo 'ZA' UE, albo 'PRZECIW' - czyli za wyjściem z UE. Przy przedstawieniu takiej alternatywy nie przewiduje się żadnych pośrednich możliwości takich, jak zmiany UE na lepsze - czyli reformy, które gołym okiem widać, że są potrzebne a nawet niezbędne.
Mój apel do wyborców i dobra rada: Nie wybierajcie "fachowców o wysokich standardach moralnych", którzy kolejny raz okażą się zwykłymi dyletantami i niskich standardach moralnych, głosujących na wszą szkodę.
Poniżej zapowiadany film:
