Kwaśniewski długo przygotowywał się do wyborów - odessał kilkanaście kilo, pozbył się podgardla, zmulaciał na twarzy, ale równocześnie bardzo na niej poszarzał. Jakby wyszedł z kicia nie z solarium. Zmatowiał, ale i skapcaniał. Kwaśniewski ledwo dycha. Z głodu ? A może zanadto włóczy się po prokuraturach?
Kwaśniewskiemu brak verwy. Za mało spożywa kawioru ? Widziałem go wieczorem i widziałem go rankiem. Cień disco Ola. Ociężałe ruchy, martwa twarz, mimika ….
... zrobiłem sobie przerwę i obejrzałem i wysłuchałem wystąpienia na „konwencji” ...
Drobnymi kroczkami wszedł na podium, sztywna sylwetka, spięta twarz, bez mimiki. Wory pod oczami, a właściwie dwie opony, charakterystyczny wyborczy błękit oczu znikł. Olek przedwcześnie postarzał, ale czy tylko ??
Kwaśniewski jest rentierem, jemu się nie chce. On marzy o tym by dano mu święty spokój. Gdyby Kaczyński powiedział – odkreślamy Kwaśniewskiego grubą kreską, natychmiast by znikł na jakimś Prokom Open, czy partyjce golfa ze szklaneczką whisky w ręce. Po cóż mu polityka, lewicę ma też gdzieś, jakaż z niego lewica?
Więc wysłuchałem przemówienia – fatalne. Słabiutki głosik, zero akcentów, podczytywał z kartki, dokucza słaba pamięć.
Kwaśniewski mówi „wzbudzić ducha” i próbuje wywołać skandowanie LiD, LiD, LiD … ale czy staruszki z pierwszych dwóch szeregów - demokratyczne mumie pl i pogrobowcy PZPR mogą coś zaskandować ? Przewidywałem, że SLD (zwanyt LiD) przekroczy 15 %, byłem pewien.
Obejrzałem Kwaśniewskiego i towarzyszy. Nie przekroczą. Podmalowana twarz na plakatach to za mało. Olejniczak i Napieralski nie potrafią mówić. Kalisz jajcarz – krzyżówka Gadzinowskiego i Niesiołowskiego. SLD się posypał – nawet nie wiadomo kiedy. Nie mają ludzi.
Z verwą Panie kierowco, z verwą.
Ale verwy brak. Powinni postawić na Millera, on by ich porwał … dorzucić Oleksego... zdaje się, że SLD nie przekroczy 15%, ale to cieszy.
Inne tematy w dziale Polityka