Zaczyna się tak:
Blog: Zew wolności. Autor Piwnica 24
http://piwnica24.salon24.pl/
Na blogu czynny link do „Piwnica”
A tam:
Piwnica pod Jankesami
http://piwnica.tkm.cc/feeds?page=2
onFreeman @ blogspot.com
A tam:
I otwiera nam się cały tekst. Cały tekst, który tu przytoczę, bo przecież jest jakby tekstem Salonu 24, skoro stąd właśnie do niego prowadzi prosta droga jednego kliknięcia.
A w nim:
2010-03-22
W złe ręce oddam najchętniej. Najlepszy byłby psychopata, jako że osoba pozbawiona elementarnych uczuć ludzkich najlepiej dogada się z suką, która tylko dla pozorów (dla naiwnych, dzień dobry!) rozczuli się nad umierającym tatusiem, chorym Wojtusiem, porzuconym pieskiem i notorycznym pijaczkiem.
W życiu nie czytałem (a żyję dość długo, żeby móc o sobie powiedzieć, iż uodparniałem się na komuszy jad "Trybuną Ludu" i "Żołnierzem Wolności", o urbanowskim szmatławcu nie wspominając) równie podłego, bezmyślnego i wypranego z ludzkich uczuć tekstu, jaki popełniła suka Voit w Sralonie24 (za co została wynagrodzona promocją w tym dziwacznym medium)... Nie podam linku, kto zechce i jest dostatecznym masochistą, ten sam znajdzie te wykwity odczłowieczonego rozumu (?).
Bo "wicie, rozumicie tołarzyszu" - ta matka Kaczyńskich to se znalazła porę na chorowanie i umieranie taką akuratnie, żeby pijarowcy Prezia mieli szansę szarpnąć za czułe struny w duszach wyborców. A ten tu Prezio zamiast spełniać wybitne obowiązki głowy Państwa i w ogóle, to przesiaduje u matki w szpitalu! Co za żenada! Żeby tak w piłeczkę pograł na "Orliku" to nie ma tematu, ale kiblować w szpitalu?!
Nie cierpię Donalda Tuska, fakt. Mniej znanym faktem jest to, iż nie jestem szczególnym fanem braci Kaczyńskich, choć na bezrybiu... Ale nigdy, przenigdy nie napisałbym, ani pomyślałbym nawet takiego ohydnego tekstu, jaki popełniła Voit, nawet o Hitlerze. Trzeba mieć szczególną mentalność i wyjątkowo nasrane we łbie, żeby takie rzeczy pisać...
No to kto przygarnie sukę? TVN? Gazeta Wyborcza? "Newsweek" Polska (Axel Springer Polska, a jakże) czy odnowione moralnie "Wprost"? A może sam Urban da szansę wybitnej ongiś publicystce na wyrwanie się z mazurskiej wsi? Na razie promocja tych rzygowin odbywa się w S24, ale to akurat nie powinno dziwić nikogo, kto się z ową "platformą" zwaną "Mediami Obywatelskimi" zetknął. Mnóstwo osób protestowało przeciwko tym rzygowinom, ale u adminów S24 posłuch znajdują jedynie donosy na "antysemityzm" i rzucanie antypaństwowych spojrzeń w kierunku PO :) Igorowi Janke gratuluję po raz kolejny adminów z łapanki i kręgosłupa moralnego, którym imponuje na zmianę w radio tokFM i "Rzepie" - semper fi(rcyk)!
***
Ja wiem, że mój tekst jest chamski, ale ja przecież jestem cham, choć przy niejakiej Voit uważam się za arbiter elegentiarum.I osobiście, po chamsku, wywaliłem niejaką Voit z agregatu "Piwnica pod Jankesami", bo tenże agregat grupuje ludzi (o różnych poglądach), ale nie suki.
Nie komentujcie, proszę, bo naprawdę nie warto.
P.S. A jeśli niejaka Voit w końcu wydusi z siebie, że to tylko taka prowokacja, żarcik, czy badanie czyichś-tam emocji, to powtórzę jeno: Buda, suko! Są pewne granice, o których suki nie mają pojęcia i dlatego - "buda!".
Napisał: Freeman o 17:14
A ja się pytam, dlaczego Igor Janke toleruje czynne linki do Piwnicy?
Miejsca, w którym zbiera się wszystko co najobrzydliwsze, najbardziej plugawe, miejsca, którego z takim zapałem broniła kiedyś Voit, dzisiaj sponiewierana, splugawiona, spotwarzona przez ludzi, o których myślała, jako o swoich przyjaciołach? Miejsca, z którego Voit właśnie została brutalnie wyrzucona i obdarzona chamskim kopniakiem na drogę.
Pytam, dlaczego trwa ta swoista promocja miejsca, które nie tylko w ohydny sposób atakuje niepisowskich użytkowników Salonu 24, obraża ich, oczernia, posługując się chamstwem, potwarzą i kłamstwem - ale ośmiesza , karykaturyzuje i celowo szydzi z Salonu 24, bez którego nie istniałoby. Czy takie świadome i celowe działanie na szkodę nie tylko właścicieli salonu 24 , ale przede wszystkim piszących tu ludzi – jest w jakiś sposób „na rękę” właścicielom Salonu 24, że nie tylko nie zamykają drogi do tych tekstów, ale , jakby tak „po cichu” starają się dostęp do nich zapewnić?
Czy Igorowi Janke za mało było treści satyrycznej z pewnego filmiku i oczekuje więcej?
W takim razie ma - bo tak o nim pisze Freeman w ostatnim swoim tekście:
„Tym szczegółem nie jest - z góry to wyjaśniam - żeKrzyż Zasługi otrzymał np. mój b. kolega Igor Janke za rzucanie antypaństwowych spojrzeń w 1988 roku, zwłaszcza, że sam jakby nie dowierza, iż akurat jemu przypadło to wyróżnienie... Słusznie, że nie dowierza, bo gdyby nie był publicystą "Rzepy", a np. bezrobotnym założycielem "pierwszego" NZS-u leszkiem.sopot, toby mógł jedynie pooglądać fotki z impry w Pałacu Namiestnikowskim. Takich jak on, w 1988 roku były setki, ale większość z nich nie "wyrobiła sobie nazwiska". „
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka