Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
148
BLOG

Wawelski pył

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 211

Obojętnie, jaki jest powód decyzji pochówku na Wawelu - jest to decyzja niefortunna.

 

Bo najpierw wielkie słowa: Pogrzeb prezydenckiej pary na Wawelu.

Potem: Spoczną oboje w krypcie pod wieżą Srebrnych Dzwonów, w krypcie marszałka Piłsudskiego.

Potem: Trumny Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej zostaną złożone w JEDNYM sarkofagu.

Potem jakoś tak ciszej: (po interwencji u kardynała Dziwisza wnuka marszałka Piłsudskiego): Prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria zostaną pochowani W PRZEDSIONKU obok schodów wiodących do krypty marszałka Piłsudskiego, który gorączkowo zaczęto przygotowywać w tym celu.

 

I żenujące odżegnywanie się od odpowiedzialności za decyzję:

To nie ja, powiada kardynał Dziwisz.

To nie ja, mówi ustami swoich spin doktorów Jarosław Kaczyński.

Mówią to w atmosferze skandalu wywołanego decyzją o wawelskim pochówku.

Skandalu, który zakończył, jak nożem uciął, żałobę i rozpoczął kampanię wyborczą PiS, mimo że oficjalny kandydat PiS jeszcze nie został przedstawiony.

Skandalu, który, jak wszystko co wynikało z decyzji braci Kaczyńskich – ponownie dzieli Polaków, rozbudza histerię, sieje wzajemną nienawiść.

 

Jaki jest pożytek z tego „Wawelu”?

Liczą na to, że bilety będą szły, jak woda?

Że zarobią na tej śmierci?

Że niezliczone tłumy będą się przez Wawel przewijać?

Może i tak.

 

Korzyścią niewątpliwą będzie zniknięcie podziału na „kościół łagiewnicki” i „kościół toruński” i częściowe przynajmniej wyciszenie o.Rydzyka. Bo to ten wyśmiewany przez środowiska pisowskie „kapciowy Ojca Świętego”, ten papieski lokaj, ten księżulo bez wykształcenia, który kapelusz kardynalski zawdzięcza jedynie swojej bliskości u boku Jana Pawła II, ten organizator fałszywych rekolekcji dla fałszywych polityków Platformy Obywatelskiej – dzisiaj stał się dla swoich wczorajszych paszkwilantów człowiekiem godnym szacunku.

 

Jednak w dłuższej perspektywie – ta pochopna decyzja, być może pod presją, być może na skutek emocji, być może dla bliżej nieznanych nam celów – odbije się niekorzystnie na Kościele.

 

Nasuwa się stare powiedzenie: Kogo Pan Bóg chce ukarać – odbiera mu rozum.

 

I wulkan wybucha. I chmurę pyłu siła nieznana niesie na Polskę, tak, jakby utrudniając komunikację lotniczą, wywołując ludzkie reakcje, decyzje, dając czas do zastanowienia się - Bóg mówił: NIE!

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka