Wisi sobie na topie sg tekst Krzysztofa Wołodźki pisującego, jako bloger o nicku Consolamentum, pod tytułem: „Macie prawo milczeć”.
Autor pisze o skandalu, jakim jest pominięcie przez media publiczne debaty kandydatów na urząd Prezydenta RP, jaka odbyła się 9 czerwca na Uniwersytecie Warszawskim z udziałem aż ośmiu z dziesięciu kandydatów.
Przy okazji rozważa wyniki sondażu w Salonie 24, w którym większość salonowiczów uznała zachowanie mediów za zupełnie nienaganne,.
Argumenty Consolamentum, krytykującego media podzielam, zwłaszcza gdy pisze, że media „plunęły w twarz tym politykom i ich wyborcom”, którzy wzięli udział w debacie. Bo istotnie, pominięcie tej debaty, zwłaszcza przez zawłaszczoną przez koalicję PiS i SLD telewizję publiczną jest niesłychanym skandalem.
Kiedy jednak Consolamentum pisze:
„Dziwi mnie jednak niepomiernie opinia tych blogerów, którzy uważają, że nie było w tym nic dziwnego, że to OK. Widać ważniejsze od dobra publicznego i standardów obowiązujących w dyskusji publicznej jest dla nich jednak interes partyjny.” -to muszę stwierdzić, że podzielając opinię autora - mnie taka reakcja zupełnie nie dziwi.
A nie dziwi mnie z bardzo prostej przyczyny.
Consolamentum bowiem skłamał. Zapewne nieświadomie. Zapewne „ z rozpędu”, na skutek nieuwagi, albo przez zakodowany w nim schematyzm myślowy, który podyktował mu treść jego tekstu bez sprawdzenia faktów.
To, że należąca do Kaczyńskiego i Napieralskiego telewizja publiczna pominęła debatę ośmiu kandydatów i to, że w tym pominięciu większość użytkowników salonu 24, którzy są zwolennikami PiS nie dostrzegła niczego nagannego – wynika z bardzo prostego faktu – otóż w debacie na UW udziału nie wzięli właśnie Jarosław Kaczyński i ….Grzegorz Napieralski.
A nie, jak błędnie podaje Consolamentum - Kaczyński i Bronisław Komorowski, któremu przy okazji złośliwie przypina własnego pomysłu przydomek.
No i cały wywód polityczny Krzysztofa Wołodźki diabli wzięli.
PS. Kiedy napisałam ten tekst – Consolamentum poprawił swój błąd, ale każde ratowanie sytuacji wpadki, tylko ją pogarsza.
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka