Napisałem maila do pani profesor następującej treści:
####################
Szanowna Pani Profesor,
Od blisko miesiąca na portalu Salon24.pl
jeden z blogerów co pewien czas przypisuje Pani
następujące stwierdzenie
(dwa ostatnie przykłady):
-----------------------------------------------------------------
- Dlaczego Polacy boją się obcych?
dr hab. Kaja Kaźmierska, prof. UŁ:
- Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Pochodząc z niszy społecznych wstydzą się swoich rodziców. Tu pisząc pod pseudonimem ukrywają swoja tożsamość. Przedstawiają się, jako potomków AK, w rzeczywistości pochodzili ze wsi gdzie w najlepszym wypadku, chcieli przetrwać okupacje, często współpracując z okupantem.
Gdzie im tam do polskich bohaterów, rodzin od wieków, patriotycznych?
----------------------------------------------------------------
- Dlaczego zwolennicy pisu się ukrywają?
Zapytałem moja łódzką znajomą:
Katedra Socjologii Kultury (KSK) kierownik: dr hab. Kaja Kaźmierska, prof. UŁ:
- Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Pochodząc z niszy społecznych wstydzą się swoich rodziców. Tu pisząc pod pseudonimem ukrywają swoja tożsamość. Przedstawiają się, jako potomków AK, w rzeczywistości pochodzili ze wsi gdzie w najlepszym wypadku, chcieli przetrwać okupacje, często współpracując z okupantem.
Gdzie im tam do polskich bohaterów, rodzin od wieków, patriotycznych?
Zakompleksione małe dranie grające role bohaterów walki z najeżdżą, a potem komunizem. A przecież właśnie dzięki temu systemowi wydostali sie z największej, mało wyobrażalnej bidy czasów II Rzeczypospolitej.
--------------------------------------------------------
Proszę Panią o dwie rzeczy:
1. o potwierdzenie lub zaprzeczenie, że to Pani wypowiedź,
2. o wyrażenie zgody na upublicznienie Pani odpowiedzi na ten temat.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem,
bloger rk1 (Salon24.pl)
###################################
Tak, dobrze się domyślacie, co odpisała pani profesor.
Jeszcze raz podziękowałem jej za szybką
(i oczywistą) odpowiedź. Temat zamknięty.
PS zrzuty zabieram do pamiętniczka, by mieć pod palcem
na wypadek, gdyby u eternitowego gamonia się zawieruszyły..
-
