W przeciągu paru ostatnich tygodni przeprowadziłem sondaż na znajomych, którzy wyemigrowali i wrócili z powrotem do Polski.
Pytanie brzmiało: Czy zamierzasz już na stałe zostać z powrotem w Polsce, czy szykujesz się do ponownego wyjazdu? Na 50 osób biorących udział w sondażu 42 zamierzało znowu wyjechać, a 8 pozostać w PL.
Na dodatkowe pytanie o powody pozostania:
5 osób odpowiedziało - nieznajomość języka obcego
1 osoba odp. - niezaaklimatyzowanie się za granicą
1 osoba odp. - sprawy rodzinne i opieka nad obojgiem ciężko chorych rodziców
1 osoba odp. - kredyt na mieszkanie zaciągnięty w PL i pozostanie do czasu spłaty kredytu lub odsprzedania mieszkania
Wśród 42 osób, które zamierzało ponownie wyjechać padły 2 pytania:
- Czy wyjedziesz do tego samego kraju, czy do innego? 37 osób odpowiedziało, że do tego samego, a 5 osób, że do innego
- Kiedy zamierzasz ponownie wyjechać? 8 osób odpowiedziało, że w przeciągu miesiąca, 14 osób odpowiedziało, że w przeciągu kwartału, 15 osób, że w przeciągu pół roku, 3 osoby, że w przeciągu roku, oraz 2 osoby, że w przeciągu 2 lat.
W temacie napisałem, że wstrząsające wyniki w sensie, że powinny wstrząsnąć rząd. Mnie one nie dziwią. Bo niby do czego wracać? Do pracy za 2 tysiące?
Inne tematy w dziale Rozmaitości