Robert Konieczny Robert Konieczny
1893
BLOG

Trump kontra Clinton

Robert Konieczny Robert Konieczny Polityka Obserwuj notkę 59

Na dzień przed wyborami (7 XI godz. 23 czasu polskiego) New York Times szacował szanse na zwycięstwo Clinton na 84%, a Trumpa na 16%.

By wygrać, trzeba zdobyć 270 głosów elektorskich, które rozdziela się w poszczególnych stanach.

NYT na podstawie sondaży w poszczególnych stanach przewiduje tak:

Clinton - 268 prawdopodobnych głosów elektorskich
Głosów elektorskich niepewnych - 119
Trump - 151 prawdopodobnych głosów elektorskich.

Źródło: http://www.nytimes.com/interactive/2016/upshot/presidential-polls-forecast.html

 

Z kolei portal RealClearPolitics (ten sam czas) szacuje rozkład głosów tak:

Clinton - 203 prawdopodobnych głosów elektorskich
Głosów elektorskich niepewnych - 171
Trump - 164 prawdopodobnych głosów elektorskich

Źródło: http://www.realclearpolitics.com/epolls/2016/president/2016_elections_electoral_college_map.html

 

Wniosek:
NYT wskazuje na zwycięstwo Clinton, jednak prawdopodobieństwo wynosi "tylko" 84%.
Według RealClearPolitics sytuacja jest bardziej wyrównana - owszem Clinton ma przewagę nad Trumpem w głosach elektorskich, ale znacznie mniejszą niż według NYT.
Podsumowując: Clinton ma przewagę, ale nie jest ona wielka.

Jest jeszcze inna wątpliwość: Jak sprawdzą się sondaże? Czy Trump nie jest niedoszacowany? Bardzo jestem ciekaw. Bo może (ale nie musi) zdarzyć się sytuacja taka jak w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Polsce, czy w ostatnich wyborach w Wielkiej Brytanii, czy coś podobnego do efektu Bradleya. We wszystkich wspomnianych przypadkach sondaże źle przewidziały wyniki wyborów.

Dlaczego tak się może zdarzyć? Bo teoria jest mniej więcej taka: Mamy wielki zbiornik z milionami kulek – niebieskich, czerwonych, zielonych i żóltych. Chcemy wylosować okoła tysiąca kulek i na podstawie tej małej próbki przewidzieć, ile kulek w poszczególnych kolorach jest w wielkim zbiorniku.

Jeśli kulki były w zbiorniku dobrze wymieszane, to proporcje kulek w naszej próbce i w zbiorniku powinny być podobne.

Na podobnej zasadzie działają sondaże. Ale ludzie są bardziej skomplikowani niż kulki. Jeżeli przedmiotem badań są kulki, to badacz ma nad nimi przewagę intelektualną. Jeżeli przedmiotem badań są ludzie, społeczeństwo to tak już nie jest. Przedmiot badań jest wtedy bardziej złożony niż badacz.

Powiedzmy, że badacze wybiorą „dobrze wymieszaną” próbkę rzędu tysiąca ludzi. Ale ludzie ci mogą na przykład odmówić odpowiedzi ankieterowi, czy powiedzieć „nie wiem”/„trudno powiedzieć” (tak jakby kulka nie pokazała swojego koloru), mogą skłamać co do swoich preferencji, albo zmienić je jeszcze przed wyborami (tak jakby kulka zmieniła na chwilę, czy na stałe swój kolor). Człowiek może w badaniu powiedzieć, że pójdzie na wybory, a potem nie pójść (chcemy przewidzieć wynik wyborów, a to nie musi być to samo co rozkład preferencji w całym społeczeństwie).

Model z kulkami upraszcza rzeczywistość (jak to model). Ludzie są zdecydowanie bardziej skomplikowani.

Im mniej stabilna sytuacja w społeczeństwie, im większe napięcia, presja mediów, względy poprawnościowe, tym mniej pewne są sondaże.

Parę uwag na koniec:

Kiedy czytam wyniki sondaży (polskich czy innych) to mimo, iż wiem o ich wadach, to jednak intryguje mnie, że na podstawie opinii tysiąca ludzi jesteśmy w stanie przewidzieć, jak zachowa się wielomilionowa społeczność.

Jestem pod wrażeniem strony NYT - sposobu prezentacji, jakości materiałów, klarowności, profesjonalizmowi.

Z drugiej strony to przygnębiające, że przy tym profesjonalizmie, przy tej gigantycznej machinie, potężnych pieniądzach, prawyborach, instytucjach, mediach, tradycji – przy tych wszystkich cudach ten system na koniec wypluwa z siebie kiepski wybór pomiędzy Trumpem a Clinton.

 

Interesuje mnie, jak działają w praktyce ordynacje wyborcze. Wybory są ważne i nie jest to tylko kwestia matematyczna, polityczna, czy prawnicza. Chodzi o znacznie więcej. Wybory to jeden z mechanizmów pozwalających na realizację naszej wolności oraz na bycie wspólnotą.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka