Robert Smoleń Robert Smoleń
1700
BLOG

Bieńkowska zastąpi Tuska

Robert Smoleń Robert Smoleń Polityka Obserwuj notkę 14

 

Donald Tusk, konsekwentnie i skutecznie usuwając ze swojego otoczenia i z grona liderów PO wszystkie wyraziste i kompetentne osoby, zamknął sobie możliwość wykonania ostatniego manewru ratującego jego obóz polityczny: zmianę na stanowisku premiera. Wczorajsza rekonstrukcja da Platformie co najwyżej krótkotrwały oddech.
Wydaje się, że D. Tusk postanowił przygotować do tej roli E. Bieńkowską. Kobietę, uchodzącą za kompetentną, kojarzącą się z europejskimi pieniędzmi (a więc z czymś co jest synonimem sukcesu, szansy i dobrobytu), nie mającą własnych ambicji politycznych ani własnej partyjnej frakcji. Mogłaby stać się „premierem technicznym”, szefową jakiegoś rządu fachowców. Co więcej, nawet jeśli Tuskowi uda się dotrwać do końca kadencji, Bieńkowska może być dobrą kandydatką na premiera koalicji „Wszystkich Przeciw PiSowi” – PO, PSL, SLD i Europy Plus; pewnie po wyborach parlamentarnych taka próba będzie podejmowana. Dla przyszłych koalicjantów Platformy Donald Tusk może być nie do przyjęcia.
Postawienie pani wicepremier na czele olbrzymiego superresortu jest testem na jej umiejętność zarządzania dużą strukturą. Do tej pory kierowała tylko malutkim ministerstwem, dalekim od zainteresowania mediów, bez podtekstów politycznych, niewywołującym kontrowersji.

[Zobacz: www.podglad.eu]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka