
Jesienny Misio
Gdy robi się ciemnawo, zimnawo i smutnawo,
to jedynie kubek cieplej kawy lub soku malinowego
może rozświetlić moje wnętrze.
I tak jestem cieplutki, co w lato przeszkadza
kobietom, bo wola chłodne ciało.
To moje serce tak grzeje,
mam go chyba za dużo.
Wiele dobrego się w nim dzieje,
jednak przeszkadza to Muzom.
Mam podobno łagodne spojrzenie, ale tylko
lewym okiem, bo prawe jest do patrzenia.
Co nie zmienia faktu,
że wzbudzam zaufanie,
bo panie, gdy są tuż,
to z lewa patrzę na Nie.
Moje ramiona mogą objąć Świat cały i jeszcze troszeczkę.
Taki Misio, choć niemały i trochę zwalisty.
Jak już podejdę
to zostaję na noc,
której trzymam tren,
a Ona da mi całą moc.
I spokojny sen..
StanKubik&RobertzJamajki
Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok
Zapraszam na mój blog:
https://robertzjamajkisite.wordpress.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości