Już saksofonowe trio wymaga niemałej wyobraźni i umiejętności muzyków, żeby w tak niewielkim składzie wypełnić całą przestrzeń muzyczną. Tym trudniej jest zagrać w duecie, gdy jednym z instrumentów jest saksofon. Nieczęsto podejmowane są takie próby i często kończą się one fiaskiem lub co najmniej dyskusyjnym efektem. Tym razem jednak się udało i moim zdaniem nawet bardzo, bardzo.
Nie dziwi mnie to zresztą specjalnie, gdyż jeżeli na taki skład porywa się dwóch tak znakomitych muzyków jak Ivo Perelman i Dominic Duval, to raczej można postawić w ciemno, że płyta będzie udana.
Ja postawiłem w ciemno i nie zawiodłem się, a wręcz przeciwnie, uważam, że jest to jedna z najlepszych płyt wydanych w tym roku, co tym bardziej cieszy, że przez polską wytwórnię Not Two Records. Wielkie brawa nie tylko za tę płytę, choć za nią szczególnie.
Zanim przejdę do omówienia tego nagrania, nie mógłbym nie wspomnieć, iż w tym roku obrodziło płytami duetowymi i to całkiem niezłymi. Urocza i subtelna płyta "Scapegrace" Dennisa Gonzáleza i João Paulo, dojrzałe w swobodzie improwizacyjnej "Duo" braci Olesiów (notabene uznane przez witrynę http://freejazz-stef.blogspot.com za płytę miesiąca), saksofonowo – perkusyjna "Control This" Michaela Blake’a i Krestena Osgooda – oto niektóre z pozytywnych przykładów nagrań z bieżącego roku. Niemniej jednak, mimo, że płyty te bardzo mi się podobały, zwłaszcza ta Olesiów, to album "Nowhere To Hide" przebija je o parę długości.
W zasadzie nie wiem od którego z muzyków zacząć, gdyż nie mógłbym wskazać żadnego z nich jako lidera bądź tego, który wyraźnie wiedzie prym. To jak grają, wywołuje wrażenie, że nie są to dwie autonomiczne osoby, a jeden człowiek grający jednocześnie na saksofonie i na basie. Tak znakomitej interakcji pomiędzy dwoma muzykami naprawdę dawno nie słyszałem. Prawdziwy kosmos.
Gdybym jednak miał dać specjalne wyróżnienie, to dostałby je – basista Dominic Duval, bo bez jego mistrzowsko kompetentnej gry (wsłuchajcie się w jego kontrabas – to po prostu poezja), nie mógłby dokonywać swoich wspaniałych odlotów Perelman.
Nazwałem to co Perelman gra odlotem, bo obojętnie czy gra lirycznie jak pod koniec utworu "Timeless" czy dziko i opętańczo jak w "Amisade" , to jest to ekstraklasa gry na saksofonie. Nie można nie wspomnieć o kapitalnym brzmieniu nagrania, które z pewnością zaspokoi nawet najbardziej wybrednych audiofilów.
Mimo, że płyta ta jest bardzo długa (76 minut), to zapewniam nie odczujecie znużenia, a tak wiele się na niej dzieje, że nie zauważycie, kiedy się skończy i wtedy nie pozostaje nic innego jak włączyć ją ponownie, jeszcze raz i jeszcze raz. Doskonała pozycja, prawdziwy majstersztyk nieograniczonej wyobraźni dwóch muzyków.
Świetna rzecz, której nie można przegapić. Rzecz skończona, nic dodać, nic ująć.
Ivo Perelman & Dominic Duval - Nowhere to Hide (2009)
Ivo Perelman - tenor saxophone
Dominic Duval - acoustic bass
1.
Nowhere to Hide
[12:02]
2.
Timeless
[15:38]
3.
Amisade
[23:13]
4.
Eyes and Pearls
[05:23]
5.
Groundwork
[02:04]
6.
Polish Poles [05:56]
7.
Microforms
[12:34]
Uwaga!!! Pobrane elementy dotyczące street artu, o ile nie dotyczą Warszawy, nie pochodzą od autora strony
Information is not knowledge
Knowledge is not wisdom
Wisdom is not truth
Truth is not beauty
Beauty is not love
Love is not music
Music is THE BEST
FRANK ZAPPA (Packard Goose)
INNI O MNIE
"Sam się idź leczyć, gnido" Artemida - Moderna
"Jesteś damskim bokserem, towarzyszu" Flamenco
"Nieuk aspirujący do grona idiotów" Jakub46
"Jest pan zwykłym chamem" - Samotny Wilk ADH
"Bo jesteś zwykłym debilem" - Asmodeus
"Za chamskie słownictwo. Blok." - Stary
"Pisząc jak bydlak, stajesz się bydlakiem!" Jacek Paweł Jarecki
"Zostałeś zbanowany. Akceptuje tu tylko myślących po polsku." malibu
"Wycinam zawsze wasze lewackie chamstwo i komentarze ad personam, a nigdy rzeczową duskusję" iustus
"Ty i tobie podobni, to nieodrodne dzieci, a może już wnuki i prawnuki stalinowskich pachołków, którzy zatruli polską ziemię po 1945 roku i dalej zatruwają." piotruśpan
"Po przeczytaniu uwag osobnikow typu Robred i Wywczas wiem, ze akurat w powyzszym cytacie pisze on prawde, rzeczywiscie ci ludzie nie glosuja ani na PO ani na PiS. Oni glosuja w swoim kraju na Jedna Rosje." melgibson
"Zapracowałeś na bana. Czuj się zaszczycony, banuje wyjątkowych kretynów." chinaski
"jesteś gnida, i tyle." t-rex
"przypadek nieuleczalnego zdebilenia" Kurtyna
"Prawdziwym wyzwaniem są dla mnie takie pokręcone indywidua, jak Ty, Robredzie" t-rex
"ban za chamstwo" Świt
"Trudno. Zasady. Za personalny atak. Blok." Stary
"faktycznie, głupi jesteś" Laleczka
"na suszarkę z autorem tekstu skoro mu wyprali mózg to niech wyschnie!" Jasiek45
"człowiek o inteligencji szeregowego milicjanta" gość
"Mam taki zwyczaj, że jak ktoś nie rozumie dwa razy, to za trzecim razem dostaje lekcje dobrego wychowania i skierowanie do obory. Więc sio mi stąd...!" Gadowski
"Wypierdalaj na Onet, szmaciarzu" Zielona Wyspa
"Błagam! Usuń tego chwasta" Zielona Wyspa
"Z chujami i zdrajcami nie rozmawiam. Spadaj" Zielona Wyspa
"Właśnie tacy jak ty, bękarty żydokomuny, powinny komentować na Onecie lub WP. Tam jest wasze, i twoje miejsce. Właśnie na WP dają teraz popis Polskości takie szuje jak ty, pod wpisem o nowym Godle Rzeczpospolitej zaproponowanym przez polskich górali. Dołącz się do tych komentatorów. Tam wypowiadają się tacy "prawdziwi Polacy", jak ty." Zielona Wyspa
Tekst i słowa piosenki Lou Reed - Last Great American Whale
The Rip lyrics found at elyricsworld.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura