Lubię czasami powrócić do starszych płyt wykonawców, których nowe płyty obecnie przesłuchuję. Nie czynię tego jedynie z chęci porównania obecnej formy muzyka do tej sprzed lat, a raczej nowa płyta danego wykonawcy skłania mnie do odkurzenia płyt, których już dawno nie słuchałem. Tak jest właśnie z tą płytą wydaną w 1997 roku, do której wróciłem po wysłuchaniu "Beyond The Wall".
Już sam tytuł jest nieco prowokacyjny, bowiem słowo "songbook" zwykło się raczej kojarzyć z tym co robiła na przykład Ella Fitzgerald na takich niezapomnianych płytach jak "Ella Fitzgerald Sings The Cole Porter Songbook", "Ella Fitzgerald Sings The George And Ira Gershwin Songbook" lub "Ella Fitzgerald Sings The Irving Berlin Songbook".
Na płycie Garretta nie mamy do czynienia ze standardami, a z jego własnymi kompozycjami, które oczywiście w jakiejś mierze składają hołd wspaniałym muzykom jazzowym (Freddiemu Hubbardowi, Woody'emu Shawowi), ale jest to czynione z niezwykłym smakiem i bez ostentacji.
Gra znakomity kwartet w składzie: lider (oczywiście na saksofonie altowym), świętej już pamięci pianista Kenny Kirkland, basista Nat Reeves i jeden z najznakomitszych obecnie perkusistów - Jeff "Tain" Watts. Jak więc łatwo zauważyć, połowa tego kwartetu (pianista i perkusista) to stali członkowie kwartetu Branforda Marsalisa.
Wracając do płyty, to zawiera ona śpiewne, melodyjne i co by nie powiedzieć, łatwo wpadające w ucho kompozycje. "Songbook" jest wypełniony przebojami, o ile to określenie pasuje do kompozycji stricte jazzowych. Zapewne nie zgodzicie się z tym określeniem po przesłuchaniu trzech pierwszych utworów, które są utrzymane w konwencji straight ahead jazzu, ale już "Sing A Song Of Song" poraża taką ciepłą i podniosłą melodią. Nawiasem mówiąc, potencjał komercyjny tego utworu zauważyła nasza wokalistka Grażyna Auguścik i umieściła go na swojej płycie "River".
Po tej pieśni nad pieśniami gorąco się robi na sercu, kiedy słucham z lekka rhytm and bluesowego kawałka "Brother Hubbard", a jeszcze goręcej robi się, gdy wsłuchamy się w "Ms. Baja" o takim dziwnym nieokreślonym klimacie latynoskim.
Co by dalej nie napisać, to i tak mało, bo trzeba byłoby wgłębić się w szczegóły każdego z tych utworów, w znakomitą grę sekcji, w niezwykłą grę pianisty i natchnione sola lidera. Świetna to płyta, piękny mainstream i trochę szkoda, że Kenny Garrett nie poszedł dalej tą drogą co na "Songbook". A może poszedł, ale dla mnie z tym co obecnie tworzy jest o wiele mniej przekonujący.
Kenny Garrett - Songbook(Warner Bros, 1997)
Kenny Garrett - alto sax
Kenny Kirkland - piano
Nat Reeves - bass
Jeff 'Tain' Watts - drums
1.
2 Down & 1 Across
2.
November 15
3.
Wooden Steps
4.
Sing a Song of Song
5.
Brother Hubbard
6.
Ms. Baja
7.
The House That Nat Built
8.
She Waits for the New Sun
9.
Before It's Time to Say Goodbye
10.
Sounds Of the Flying Pygmies
Uwaga!!! Pobrane elementy dotyczące street artu, o ile nie dotyczą Warszawy, nie pochodzą od autora strony
Information is not knowledge
Knowledge is not wisdom
Wisdom is not truth
Truth is not beauty
Beauty is not love
Love is not music
Music is THE BEST
FRANK ZAPPA (Packard Goose)
INNI O MNIE
"Sam się idź leczyć, gnido" Artemida - Moderna
"Jesteś damskim bokserem, towarzyszu" Flamenco
"Nieuk aspirujący do grona idiotów" Jakub46
"Jest pan zwykłym chamem" - Samotny Wilk ADH
"Bo jesteś zwykłym debilem" - Asmodeus
"Za chamskie słownictwo. Blok." - Stary
"Pisząc jak bydlak, stajesz się bydlakiem!" Jacek Paweł Jarecki
"Zostałeś zbanowany. Akceptuje tu tylko myślących po polsku." malibu
"Wycinam zawsze wasze lewackie chamstwo i komentarze ad personam, a nigdy rzeczową duskusję" iustus
"Ty i tobie podobni, to nieodrodne dzieci, a może już wnuki i prawnuki stalinowskich pachołków, którzy zatruli polską ziemię po 1945 roku i dalej zatruwają." piotruśpan
"Po przeczytaniu uwag osobnikow typu Robred i Wywczas wiem, ze akurat w powyzszym cytacie pisze on prawde, rzeczywiscie ci ludzie nie glosuja ani na PO ani na PiS. Oni glosuja w swoim kraju na Jedna Rosje." melgibson
"Zapracowałeś na bana. Czuj się zaszczycony, banuje wyjątkowych kretynów." chinaski
"jesteś gnida, i tyle." t-rex
"przypadek nieuleczalnego zdebilenia" Kurtyna
"Prawdziwym wyzwaniem są dla mnie takie pokręcone indywidua, jak Ty, Robredzie" t-rex
"ban za chamstwo" Świt
"Trudno. Zasady. Za personalny atak. Blok." Stary
"faktycznie, głupi jesteś" Laleczka
"na suszarkę z autorem tekstu skoro mu wyprali mózg to niech wyschnie!" Jasiek45
"człowiek o inteligencji szeregowego milicjanta" gość
"Mam taki zwyczaj, że jak ktoś nie rozumie dwa razy, to za trzecim razem dostaje lekcje dobrego wychowania i skierowanie do obory. Więc sio mi stąd...!" Gadowski
"Wypierdalaj na Onet, szmaciarzu" Zielona Wyspa
"Błagam! Usuń tego chwasta" Zielona Wyspa
"Z chujami i zdrajcami nie rozmawiam. Spadaj" Zielona Wyspa
"Właśnie tacy jak ty, bękarty żydokomuny, powinny komentować na Onecie lub WP. Tam jest wasze, i twoje miejsce. Właśnie na WP dają teraz popis Polskości takie szuje jak ty, pod wpisem o nowym Godle Rzeczpospolitej zaproponowanym przez polskich górali. Dołącz się do tych komentatorów. Tam wypowiadają się tacy "prawdziwi Polacy", jak ty." Zielona Wyspa
Tekst i słowa piosenki Lou Reed - Last Great American Whale
The Rip lyrics found at elyricsworld.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura