Robred Robred
378
BLOG

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Robred Robred Kultura Obserwuj notkę 0

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (grudzień 2014  - kwiecień 2015)

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Alexandra Richie "Warszawa 1944. Tragiczne powstanie" (Wydawnictwo Foksal)

Trochę książek o Powstaniu Warszawskim już czytałem, ale muszę stwierdzić, że choć książka pani Richie może nie jest najlepsza, ale jest najlepiej napisana. Przyznaję bez bicia, że styl autorki bardzo mi odpowiada. Umie opowiadać interesująco, co przy przywoływaniu i opisie faktów historycznych nie jest wcale łatwe. Stara się być bezstronna i nie da się jej łatwo jak innych zakwalifikować jako przeciwnika czy zwolennika Powstania Warszawskiego. Ciekawostką jest to (jednych odstręczy, drugich przyciągnie), że jest synową Władysława Bartoszewskiego. 

Ciekawa książka, którą polecam. Nawet jak ktoś przeczytał 10 książek na te temat, to nie zawadzi przeczytać jeszcze tej.

 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Patrick Montague "Chełmno. Pierwszy nazistowski obóz zagłady" (Wydawnictwo Czarne)

Czytając tę książke, ale również poprzednią, naszła mnie taka refleksja, iż najciekawsze książki o naszej historii piszą obcokrajowcy. Dziwne, prawda? Niesamowita, jest to książka i w zasadzie pionierska, gdyż do tej pory, a trochę już czasu upłynęło, nikt nie napisał pełnowymiarowej książki o pierwszym obozie zagłady w czasie II Wojny Światowej.

Bardzo ciekawa, ale również naukowa (może to niektórych zniechęcić) jest to książka. 
Lektura obowiązkowa, bo przecież o pamięć o ofiarach, ale również o zbrodniarzach, chodzi, gdy czyta się książki historyczne. 

Polecam, bez wahania. 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Joanna Wieliczka-Szarkowa "Wołyń we krwi 1943" (Wydawnictwo AA)

Powyżej napisałem taką refleksję, iż najciekawsze książki o naszej historii piszą obcokrajowcy. Niestety ksiązka autorki "Wołynia" tą myśl potwierdza. 
Ciekawe, iż z tak ciekawej historii jak rzeź wołyńska uczynić tak nieciekawą opowieść, jak zrobiła to autorka.

Nuda, zero emocji, słabizna. 
Dużo faktów, ale napisane to jakoś tak bardzo drewnianie. 
Nie polecam i czekam na dobrą pozycję o tej tragedii. 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Nick Mason "Pink Floyd Moje wspomnienia" (Wydawnictwo In Rock) 

Jest taka zagadka dotycząca historii Pink Floyd - "kto był jedynem członkiem zespołu od samego początku do końca zespołu?" Właśnie, autor wspomnień, Nick Mason. 
Człowiek schowany w cieniu, najpierw przez pierwszego  lidera zespołu, Syda Barretta, później przez Rogera Watersa i Davida Gilmoura, jest tym, który jako jedyny może powiedzieć jestem jedynym pełnowymiarowym Floydem.

Przechodząc do samej książkki, może nie jest on tak ciekawa jak "Życie" Keitha Richardsa, jednak zawiera na tyle dużo interesującego materiału pisanego, jak i zdjęciowego, że naprawdę warto po nią sięgnąć. 

Dodatkową wartością książki jest autoironiczny stosunek Nicka Masona, co ja wyjątkowo u ludzi cenię. 

Warto, z tym, że raczej dla fanów Pink Floyd. 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)


Zygmunt Miłoszewski "Ziarno prawdy" (Wydawnictwo Foksal) 

Co mogę powiedzieć o pisarzu Zygmuncie Miłoszewskim, ano, że umie pisać i chyba przychodzi mu to z lekkością, jest dowcipny, ma nerw do dialogów i słuch do współczesnego  języka polskiego.

Gdy dodamy do tego, że fajnie snuje opowieści, to nie możemy mieć wątpliwości, iż kryminały, które pisze są naprawdę bardzo, bardzo dobre. 

Mnie ta książka zachęciła do zarezerwowania sobie miejscówki na parodniowy pobyt w Sandomierzu, co tylko świadczy, jak plastycznie umie autor pisać o miejscach, w których toczy się intryga kryminalna. 

Bardzo fajna pozycja. Ciekawe jaki wyszedł z tego film?

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Zbigniew Domarańczyk "Kampucza godzina zero" (Fundacja Instytutu Reportażu)

Ponad dwa lata temu w wieku 80 lat umarł Zbigniew Domarańczyk -  dziennikarz, który miał wątpliwe szczęści do zobaczenia prawie jako pierwszy Europejczyk Kambodżę, krótko potem jak przepędzeni zostali stamtąd przez Wietnamczyków Czerwoni Khmerzy. 

Kto zacz, ci Czerwoni Khmerzy odsyłam do swojej notki.

"Kampucza godzina zero" ma niezwykły walor dziennikarskiego  spojrzenia na gorąco, bez patrzenia  z perspektywy czasu. 

Relacja Domarańczyka i wysnuwane przez niego tezy np. atakujące komunizm chiński, a usprawiedliwiający komunizm radziecki, mogą dzisiaj śmieszyć, ale i tak opisywane przez niego historie o Czerwonych Khmerach i ich prawie czteroletnich, zbrodniczych rządach, budzą grozę. 

Warto przeczytać, zwłaszcza, że pozycji o Kambodży i Czerwonych Khmerach wcale nie jest za dużo. 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Zygmunt Miłoszewski "Gniew" (Wydawnictwo Foksal) 

Nie mogłem się oprzeć urokowi pisarstwa Miłoszewskiego  i po przeczytaniu "Ziarna prawdy" dorwałem najnowszą książkę o prokuratorze Teodorze Szackim pod tytułem "Gniew". 
Powiem tak - nie rozczarowała mnie ta książka, a nawet sądzę, że pod względem fabuły jest ona od poprzedniczki lepsza, gdyby nie ten wydumany koniec. 

Niestety, niestety, smażone kotlety. 

Niemniej jednak, choć nie z tak lekkim secem jak w przypadku "Ziarna prawdy", polecam ten kryminał. 

Na pewno jednak za jakiś czas przeczytam pierwszą opowieść o prokuratorze Szackim - "Uwikłanie", którego  akcja toczy się w Warszawie.

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Avrom Bendavid-Val "Niebiosa są puste" (Świat Książki) 

Piękna opowieść o miejscu, którego już nie ma i o ludziach, których również nie ma. Więcej nie powiem, choć zapewniam, że nie jest to pozycja tylko o Holocauście. 

Gorąco polecam. 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

August Kowalczyk "Refren kolczastego drutu: trylogia prawdziwa" (Wojewódzkie Towarzystwo Opieki nad Oświęcimiem)

Trochę mnie ta książka rozaczarowała, no cóż nie jest to "Anus mundi" Wiesława Kielara. Niemniej raczej bym tej książki nie pomijał, skoro jej bohaterem, jak i jej twórcą jest wielce charakterystyczny aktor polski - August Kowalczyk. 

Ciekawe, iż po tak dramatycznych przeżyciach, które opisuje w tej książce, był w stanie grać nazistów w mundurach (niezapomniane role sturmbannführera Johanna Dehne w dwóch odcinkach "Stawki większej niż życie" bądź gestapowca Schroedera w "Polskich drogach").

Można przeczytać, choć tzw. literatury obozowej ta pozycja specjalnie nie wzbogaca. 

 

Książki, które polecam albo nie.Książki, które przeczytałem (3)

Charlie LeDuff "Detroit. Sekcja zwłok Ameryki" (Wydawnictwo Czarne)

Już sam fakt, iż miasto, które w latach 50-tych liczyło prawie 2 miliony mieszkańców, ma ich obecnie tylko 700 tysięcy, jest ciekawostką. A gdy dorzucimy taką informację, iż w latach 50-tych mieszkańców o białej skórze było ponad 80%, gdy obecnie jest ich około 10%, to naprawdę warto zainteresować się jak do tego doszło i dlaczego  Detroit nazywane jest obecnie ZOMBIELANDEM.

Bardzo ciekawy reportaż. Warto przeczytać. 

Robred
O mnie Robred

Uwaga!!! Pobrane elementy dotyczące street artu, o ile nie dotyczą Warszawy, nie pochodzą od autora strony Information is not knowledge Knowledge is not wisdom Wisdom is not truth Truth is not beauty Beauty is not love Love is not music Music is THE BEST FRANK ZAPPA (Packard Goose) INNI O MNIE "Sam się idź leczyć, gnido" Artemida - Moderna "Jesteś damskim bokserem, towarzyszu" Flamenco "Nieuk aspirujący do grona idiotów" Jakub46 "Jest pan zwykłym chamem" - Samotny Wilk ADH "Bo jesteś zwykłym debilem" - Asmodeus "Za chamskie słownictwo. Blok." - Stary "Pisząc jak bydlak, stajesz się bydlakiem!" Jacek Paweł Jarecki "Zostałeś zbanowany. Akceptuje tu tylko myślących po polsku." malibu "Wycinam zawsze wasze lewackie chamstwo i komentarze ad personam, a nigdy rzeczową duskusję" iustus "Ty i tobie podobni, to nieodrodne dzieci, a może już wnuki i prawnuki stalinowskich pachołków, którzy zatruli polską ziemię po 1945 roku i dalej zatruwają." piotruśpan "Po przeczytaniu uwag osobnikow typu Robred i Wywczas wiem, ze akurat w powyzszym cytacie pisze on prawde, rzeczywiscie ci ludzie nie glosuja ani na PO ani na PiS. Oni glosuja w swoim kraju na Jedna Rosje." melgibson "Zapracowałeś na bana. Czuj się zaszczycony, banuje wyjątkowych kretynów." chinaski "jesteś gnida, i tyle." t-rex "przypadek nieuleczalnego zdebilenia" Kurtyna "Prawdziwym wyzwaniem są dla mnie takie pokręcone indywidua, jak Ty, Robredzie" t-rex "ban za chamstwo" Świt "Trudno. Zasady. Za personalny atak. Blok." Stary "faktycznie, głupi jesteś" Laleczka "na suszarkę z autorem tekstu skoro mu wyprali mózg to niech wyschnie!" Jasiek45 "człowiek o inteligencji szeregowego milicjanta" gość "Mam taki zwyczaj, że jak ktoś nie rozumie dwa razy, to za trzecim razem dostaje lekcje dobrego wychowania i skierowanie do obory. Więc sio mi stąd...!" Gadowski "Wypierdalaj na Onet, szmaciarzu" Zielona Wyspa "Błagam! Usuń tego chwasta" Zielona Wyspa "Z chujami i zdrajcami nie rozmawiam. Spadaj" Zielona Wyspa "Właśnie tacy jak ty, bękarty żydokomuny, powinny komentować na Onecie lub WP. Tam jest wasze, i twoje miejsce. Właśnie na WP dają teraz popis Polskości takie szuje jak ty, pod wpisem o nowym Godle Rzeczpospolitej zaproponowanym przez polskich górali. Dołącz się do tych komentatorów. Tam wypowiadają się tacy "prawdziwi Polacy", jak ty." Zielona Wyspa Tekst i słowa piosenki Lou Reed - Last Great American Whale The Rip lyrics found at elyricsworld.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura